Strona 12 z 23
Re: Casanova i Ronaldo-labki z trudnym startem-Wawa-leczenie
: 19 gru 2017, 12:33
autor: pucka69
może z dr Ewą skonsultować? z marumoto znaczy?
Re: Casanova i Ronaldo-labki z trudnym startem-Wawa-leczenie
: 21 gru 2017, 12:04
autor: porcella
L-glutamina rządzi, a może ten barowy preparat, ale Ronaldo nie piszczy przy wydalaniu cekotrofów.
Ronaldo - 375g
Casanova - 300g. Twardy gość. Postanowił nie urosnąć i chyba nie urośnie. A wrzeszczy rano po żarcie, jak szalony.
Re: Casanova i Ronaldo-labki z trudnym startem-Wawa-leczenie
: 25 gru 2017, 19:41
autor: Tomasz Goldberg
Czyżby świnkowa odmiana choroby Leśniowskiego - Crohna? Proszę poczytać o tej nowej, ludzkiej chorobie.
Re: Casanova i Ronaldo-labki z trudnym startem-Wawa-leczenie
: 25 gru 2017, 22:00
autor: porcella
Tomasz Goldberg pisze:Czyżby świnkowa odmiana choroby Leśniowskiego - Crohna? Proszę poczytać o tej nowej, ludzkiej chorobie.
Jako celiaczka wiem, o czym mowa... Już rozmawiałyśmy z weterynarzami o tym, że objawy są zbliżone, a etiologia też nieznana. No i przecież nie będziemy im dawać sterydów.
a nawet:
https://youtu.be/8TYcMAsyAnw
Re: Casanova i Ronaldo-labki z trudnym startem-Wawa-leczenie
: 26 gru 2017, 8:53
autor: zwierzur
I czego Ty, Kobieto, od nas chcesz?! Jemy? Jemy! Siły do zabawy mamy? No, mamy! Nie każdy cierpi na gigantyzm... Wesołych Świąt, chłopaki!
Re: Casanova i Ronaldo-labki z trudnym startem-Wawa-leczenie
: 28 gru 2017, 23:24
autor: porcella
Chłopaki dziękują i wszystko byłoby świetnie, gdyby Ronaldo nie podrażnił sobie za przeproszeniem śluzówki w okolicach odbytu, nikt nie wie, jakim cudem, ale może po prostu ma słabszą, albo jakieś siano, dość, że piszczał okrutnie i skubał sobie przy bobczeniu. Pani dr Ola obejrzała delikwenta od rewersu i zaordynowała loxicom na 5 dni, maść i czopki gojące... takie wielkości 1/4-1/6 bobka. Nie wiem, co on na to, zobaczymy.
Re: Casanova i Ronaldo-labki z trudnym startem-Wawa-leczenie
: 29 gru 2017, 11:00
autor: zwierzur
porcella pisze: czopki gojące... takie wielkości 1/4-1/6 bobka. Nie wiem, co on na to, zobaczymy.

To już chyba wolałby fajerwerki... Najlepszego dla małych gnomów! A dla Pańci - wytrwałości i sukcesu - choćby w postaci zakończenia kuracji chłopaków. Może im "Kingsajz", zwyczajnie, nie leży?

Re: Casanova i Ronaldo-labki z trudnym startem-Wawa-leczenie
: 29 gru 2017, 23:04
autor: porcella
No średnio jest, boli go bardzo, podwójny loxicom, maść z lignokainą a i tak nie wszystkie specyfiki da się zadać. Nie wiem, jak będzie dalej, rozważamy antybiotyk.
Ech

Re: Casanova i Ronaldo-labki z trudnym startem-Wawa-leczenie
: 30 gru 2017, 8:23
autor: zwierzur
Bidny... Jak nie urok, to...! Chłopakom zdrówka i najlepszego noworocznie!

Re: Casanova i Ronaldo-labki z trudnym startem-Wawa-leczenie
: 31 gru 2017, 14:23
autor: porcella
Na szczęście apetyt dopisuje, a w ich stanie - każdy gram ma znaczenie.
Obaj dostają L-glutaminę.
Ronaldo - 382g i jakby mniej przeraźliwie piszczy, choć stale na loxicomie, lignocainie i proctoglyvenolu, może się uda wygoić bez udziału antybiotyku
Casanova - głównie siedzi w norce, a kiedy wychodzi, to jest zaspany i rozczochrany, bo ma takie ciut dłuższe futerko, ale, uwaga!!! - 334g!
