Kolejny rok zbliża się do kresu... Czas na podsumowanie... 
       W 2015 pożegnałam LILO [*], INKĘ [*], MURARIEGO [*] i BRZOSKWINKĘ [*], najmłodszą i najbardziej schorowaną... Wydawało mi się wtedy, że to trudny rok... 
       Kiedy patrzę wstecz, na mijający właśnie rok 2016, nie myślę już w tych kategoriach... Długie ramiona Losu dosięgły moich Bliskich i serdecznych Znajomych. Wśród nas zagościły choroby i niespodziewane rozstania... Wielu odeszło w "ostatnią drogę"... Zbyt wielu... W ferworze walki o zdrowie najbliższych, między kolejnymi pożegnaniami, odszedł FRANUŚ [*], a niedawno wspólnie pożegnaliśmy NATKĘ [*]... Smutny rok, który uświadomił mi, jak wiele jeszcze jest do stracenia... 
       Oby rok nadchodzący nie był gorszy od mijającego! Kochajmy i rozpieszczajmy swoje Zwierzaki! Wzbogacajmy barwne albumy wspomnień i cieszmy się czasem, który został nam dany... Wam, Waszym Najbliższym i Podopiecznym - Futrzakom i Łysolkom - zdrowia i radości życzymy stadnie: świneczki DUNIA, MAKO, KABU, NANU, BUSHI, TOFU, HANYSEK, kot MORUS, królik SYRIUSZ i chomiczka PTYSIA.
                                                                                                 
 SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!
                                                                                                                              