Aro i aGutek zamieszkali w Słupsku
Moderator: silje
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23119
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Aro- chory morświnek [Sztum]- wolny
i wygląda całkiem zdrowo
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13526
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 7989
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Aro- chory morświnek [Sztum]- wolny
Dziękuję
Aro faktycznie na zdjęciach wygląda na zupełnie zdrowego prosia I na żywo też- kiedy jest spokojny- kiedy drzemie lub kiedy grzebie w misce w poszukiwaniu smakołyków. Widzę, że jest delikatna poprawa- coraz mniej nerwowego kręcenia się. Ostatnio zaczął nawet myć się zawzięcie i całkiem sprawnie mu to idzie, a jeszcze niedawno ciągle się przewracał. Kiedy coś go zaniepokoi, ma te swoje odruchy potrząsania łepkiem do góry i charakterystycznego zerkania, ale to wszystko nie jest jakoś bardzo uciążliwe dla niego. Nadal nie lubi wyciągania z klatki- ucieka w panice do domku. Domek ma plastikowy- lekki, bo czasami potrafił się uderzyć o niego, kiedy spłoszony ucieka, lub kręci kółka i... ósemki. Kupiłabym mu jakiś super wypasiony domek (podobają mi się derwniane Trixie ), ale nie wiem czy by nauczył się trafiać do niego.
Biedny świnek. Ale.. myślę, że nie czuje się jakoś bardzo nieszczęśliwy- pewnie nawet nie wie, że coś z nim jest nie tak.
Sierść ma błyszczącą i robi się tłuściutki. Bardzo pomału, ale jednak ciągle- przybiera na wadze. Teraz, w wieku 11 m-cy (?) waży 749g. Ciągle mało, ale pracujemy nad tym. Zauważyłam, że on prawie nie je warzyw- tylko sucha karma, suszki, dobre (najlepiej swojskie) sianko - w każdej ilości:) No i wszelka zielenina oczywiście. Całe szczęście idzie wiosna i będzie pod dostatkiem trawki, mlecza itd.
Dziękujemy za Wasze wsparcie. Także to mentalne- bardzo ważne
Badanie zrobimy najprawdopodobniej na początku przyszłego tygodnia.
Aro faktycznie na zdjęciach wygląda na zupełnie zdrowego prosia I na żywo też- kiedy jest spokojny- kiedy drzemie lub kiedy grzebie w misce w poszukiwaniu smakołyków. Widzę, że jest delikatna poprawa- coraz mniej nerwowego kręcenia się. Ostatnio zaczął nawet myć się zawzięcie i całkiem sprawnie mu to idzie, a jeszcze niedawno ciągle się przewracał. Kiedy coś go zaniepokoi, ma te swoje odruchy potrząsania łepkiem do góry i charakterystycznego zerkania, ale to wszystko nie jest jakoś bardzo uciążliwe dla niego. Nadal nie lubi wyciągania z klatki- ucieka w panice do domku. Domek ma plastikowy- lekki, bo czasami potrafił się uderzyć o niego, kiedy spłoszony ucieka, lub kręci kółka i... ósemki. Kupiłabym mu jakiś super wypasiony domek (podobają mi się derwniane Trixie ), ale nie wiem czy by nauczył się trafiać do niego.
Biedny świnek. Ale.. myślę, że nie czuje się jakoś bardzo nieszczęśliwy- pewnie nawet nie wie, że coś z nim jest nie tak.
Sierść ma błyszczącą i robi się tłuściutki. Bardzo pomału, ale jednak ciągle- przybiera na wadze. Teraz, w wieku 11 m-cy (?) waży 749g. Ciągle mało, ale pracujemy nad tym. Zauważyłam, że on prawie nie je warzyw- tylko sucha karma, suszki, dobre (najlepiej swojskie) sianko - w każdej ilości:) No i wszelka zielenina oczywiście. Całe szczęście idzie wiosna i będzie pod dostatkiem trawki, mlecza itd.
Dziękujemy za Wasze wsparcie. Także to mentalne- bardzo ważne
Badanie zrobimy najprawdopodobniej na początku przyszłego tygodnia.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +22 w DT
Re: Aro- chory morświnek [Sztum]- wolny
Widzę, że chciał mieć nowe zdjęcia nie dawno!
- silje
- Moderator globalny
- Posty: 7989
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
- Miejscowość: Sztum/Czernin
- Lokalizacja: woj. pomorskie
- Kontakt:
Re: Aro- chory morświnek [Sztum]- wolny
Kochani- zajrzałam dziś na konto i mi opadła szczęka.
Aro zebrał aż 485zł
Na tą sumę zrzuciło się aż 17 osób. Bardzo Wam wszystkim dziękuję
Oczywiście w jednym z postów zrobię rozliczenia wydatków.
Dziękuję!!!!
Normalnie szok..
__________________________________
Edit:
Razem z Aro serdecznie dziękuję osobom które wpłaciły pieniążki na badanie, oraz na smakołyki
Wspomogli nas:
Mysz....................50
NIKI 2...................20
fenek...................10
sosnowa...............60
Dr_granda.............50
porcella................15
pucka69...............20
nugatka...............50
zaspana...............40
jucha28...............15
JaAnia................ 20
martal ................30
twojawiarnafanka .. 10
martuś................30
hanel3.................25
Azure..................20
Odeta.................20
__________________
fenek (8.IV)......+ 10 zł
____________________
........... Razem 495 zł
Proszę- sprawdźcie, czy wszystko się zgadza- nie wiem, czy dobrze odgadłam nicki
Ten post będzie przeze mnie edytowany.
Będę się tu rozliczała z wydatków.
Wydatki:
- badanie moczu w kierunku E.Caniculi (24.03)......- 110 zł http://images64.fotosik.pl/803/3607099b31b944db.jpg
-2 jamki od Pastuszka (9.03)........................... - 60 zł http://i1345.photobucket.com/albums/p66 ... 6028a2.jpg
-25.06.2014- 20kg Cavia Complete - 196zł- na potrzeby mojego DT ( ostatnio średnio- 10- 12 świnek na tymczasie- Aro wspaniałomyślnie podzielił się zebraną kasą z kolegami)
- 2.07.2014- trociny (600l) dla świnek na DT - 80 zł
_______________________________________________________
Razem........................................446 zł
Ostatnio zmieniony 02 lip 2014, 17:06 przez silje, łącznie zmieniany 6 razy.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +22 w DT
- Mysz
- Posty: 2072
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:20
- Miejscowość: Mrągowo
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
- Kontakt:
Re: Aro- chory morświnek [Sztum]- wolny
Oj tam,niech chłopak wie,że wszyscy go kochają.
Re: Aro- chory morświnek [Sztum]- wolny
Bo to świnka skarbonka jest
Tylko niech wszystkiego nie przeje
Tylko niech wszystkiego nie przeje
Re: Aro- chory morświnek [Sztum]- wolny
bardzo sie ciesze ze sie tyle uzbieralo, grosik do grosika.
z jednym to masz racje -skarbonka
z jednym to masz racje -skarbonka
Re: Aro- chory morświnek [Sztum]- wolny
No Aro niewątpliwie budzi instynkty opiekuńcze
Tak sobie myślę, że w takim razie, skoro czasami podskakuje i mógłby się o drewniany domek uderzyć - to może te takie namiociki dla gryzoni? Miękkie, z dużym wejściem.. tylko, że pewnie ciągle by to prać trzeba było..
Plastikowe domki chyba też są w porządku.. świnkom pewnie wszystko jedno, to nam (w każdym razie mnie) się podobają te drewniane
Przypuszczam, że Aro się z tych smakołyków będzie najbardziej cieszył.
Tak sobie myślę, że w takim razie, skoro czasami podskakuje i mógłby się o drewniany domek uderzyć - to może te takie namiociki dla gryzoni? Miękkie, z dużym wejściem.. tylko, że pewnie ciągle by to prać trzeba było..
Plastikowe domki chyba też są w porządku.. świnkom pewnie wszystko jedno, to nam (w każdym razie mnie) się podobają te drewniane
Przypuszczam, że Aro się z tych smakołyków będzie najbardziej cieszył.