CAVIARNIA

Właśnie Miracle odgryzła kawałek foliowego opakowania od babki Herbala i próbowała zjeść. Po co zjeść pyszne zioła, jak można przyprawić o zawał Dużą żując opakowanie

arma pisze:
A na marginesie... masz przecudowne 6 kg słodkości, puchatości i miłości w jednym

Dziękuję

To celofan, nic jej nie będzie. To nie plastik celuloza.

porcella pisze:To celofan, nic jej nie będzie. To nie plastik celuloza.

Ale zdążyłam jej chyba całe zabrać, małpie przebrzydłej... Człowiek górę kasy na zioła wydaje, a ona mi celofan będzie chrupać, wariatka

Ja pamiętam jak moja poprzednia świnka z umiłowaniem kradła kartki papieru i je wcinała... Miałam wszystkie zeszyty, książki i rysunki naznaczone śladami małych ząbków (o ile prosiaczek był w zasięgu czegoś papierowego).

Kolankowanie moich ślicznotek







Dream nie lubi pozować...

Cynthia pisze: Dream nie lubi pozować...

Widać Daje do zrozumienia gdzie ma tą całą sesje
Miracle jakie ma wielkie oczy na ostatnim zdjęciu

Dzima pisze: Miracle jakie ma wielkie oczy na ostatnim zdjęciu

E tam, ona po prostu zalotnie spogląda w stronę obiektywu

Ostatnio ilekroć rano wchodzę do moich bab do pokoju, zarówno Flow jak i Dream drzemią w norkach... Uwielbiam patrzeć na te nosy wystające z cieplutkich polarko-wełniankowych świnko-schowków...

U Ciebie wystają nosy, a u mnie jajka

twojawiernafanka pisze:U Ciebie wystają nosy, a u mnie jajka

W końcu Wielkanoc idzie, malowane?

Cynthia pisze:

twojawiernafanka pisze:U Ciebie wystają nosy, a u mnie jajka

W końcu Wielkanoc idzie, malowane?

Nie, na twardo