Strona 102 z 165

Re: Albert, Alf i szczurza gromada.

: 09 sie 2014, 14:04
autor: Jack Daniel's
Enroxil to to samo, co baytril. Antybiotyk o nazwie enrofloksacyna.

Re: Albert, Alf i szczurza gromada.

: 09 sie 2014, 15:38
autor: kleymore
Zrobiłam przegląd zębów Alf vs Albert i zauważyłam pewne niezgodności, być może to jest głównym powodem problemów z jedzeniem?

Zdolności plastycznych nie mam, ale może obrazek jakoś to przedstawi.
Po lewej uzębienie Alfa przy otwartym pyszczku, na dole po lewej przy zamkniętym. Po prawej Alberta i w dolnym prawym również.

Ma tak jakby przesuniętą, krótszą dolną żuchwę, w taki sposób, że ząbki nie stykają się ze sobą i robi się prześwit przez który nie może przemielić jedzenia. Co to może być? Ja już nie mam sił...

Obrazek

Re: Albert, Alf i szczurza gromada.

: 09 sie 2014, 17:02
autor: meadow
Mój Hassan też tak ma. Na RTG było widać, że ma krótszą żuchwę. Wetka powiedziała,że może to powodować problemy z nierównym ścieraniem zębów. Na szczęście minął ponad rok i na razie nic się nie dzieje. Czasem tylko kaszle i się dławi, kiedy zbyt łapczywie je- trawę na przykład, bo trudniej mu przesuwać większą ilość pokarmu w pyszczku.

Re: Albert, Alf i szczurza gromada.

: 10 sie 2014, 11:57
autor: kleymore
Albercik w tej chwili jest w dunie chorobowej żeby Alf mu nie dokuczał. Waży 1080g mimo dokarmiania. Kupiłam dodatkowo gerberki i zmieniłam karmę na bardziej sytą, mielę warzywa. Jutro idziemy do weterynarza zobaczyć, czy nie ma kieszonek. Jest źle, ale w chorobówce troszkę się opamiętał i nawet sam zjadł listek bazylii (pokrojony na milimetrowe paski), i kawałeczek marchewki.
Obrazek

Re: Albert, Alf i szczurza gromada.

: 10 sie 2014, 16:41
autor: anuleczka
mój dzielny chłopczyk :fingerscrossed:

Re: Albert, Alf i szczurza gromada.

: 10 sie 2014, 20:39
autor: Foggy
Trzymamy kciuki za Czarną Kluskę i czekamy na wieści od weta jutro! :fingerscrossed:

Re: Albert, Alf i szczurza gromada.

: 11 sie 2014, 9:44
autor: kleymore
Zadzwoniłam dzisiaj do dra Bożydara, właśnie zbieramy się z Albercikiem.Na tę chwilę nie schudł. Waży nadal 1080g, w nocy nie potrafię spać więc karmiłam go jeszcze o 4 rano, zjadł dużo.

Albercik protestuje przy karmieniu ręcznym, nie kwiczy za jedzeniem, zachowuje się jak anorektyk. Jedzenie ble ble i najlepiej wypluć. Gerberki ble, papka ble, nawet ogórek ble! Echhh :glowawmur:

Trzymajcie proszę kciuki.

Re: Albert, Alf i szczurza gromada.

: 11 sie 2014, 10:26
autor: dortezka
trzymamy kciuki :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Albert, Alf i szczurza gromada.

: 11 sie 2014, 11:36
autor: Ann
Czekamy na wieści i trzymamy kciuki :fingerscrossed:

Re: Albert, Alf i szczurza gromada.

: 11 sie 2014, 11:45
autor: kleymore
Wracały od weterynarza :jupi:

Mimo poprzednich wizyt i wmawiania nam, że ząbki są ok okazało się u dra Bożydara, że tylne zęby zaczęły wrastać się w język, raniąc go. Sama się bardzo zdziwiłam - ząbki zostały skrócone bez narkozy :o Albercik siedział grzecznie i w ogóle się nie wyrywał :shock: Do trzech dni powinien zacząć jeść, więc intenywnie karmimy żeby nie chudł.

Proszę o kciuki!!!