Strona 11 z 445

Re: Co nowego u Pieszczocha :)

: 26 sie 2014, 19:30
autor: Dzima
Majka745 pisze:
Maja1983 pisze:A po co się będzie wysilał skoro ma pod sobą taką oddaną siłę roboczą :laugh:
:laugh:
...która pracuje za niego dla niego za garść bobów :rotfl:

Re: Co nowego u Pieszczocha :)

: 26 sie 2014, 19:50
autor: Assia_B
Taaaa... Pieszczoch produkuje i produkuje.. Co bym nie miała przestojów w sprzątaniu :szczerbaty:

Re: Co nowego u Pieszczocha :)

: 26 sie 2014, 21:16
autor: Assia_B
Prawie koniec :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A tak trzeba było Zbója przekupić, żeby dał sobie obciąć pazurki!!

Obrazek

Re: Co nowego u Pieszczocha :)

: 26 sie 2014, 21:23
autor: Dzima
Hmm szykuje się glamour klatka 8-)

Re: Co nowego u Pieszczocha :)

: 26 sie 2014, 21:35
autor: Assia_B
Pieszczoch czuł się trochę zagubiony początkowo, ale po włożeniu jego maty wszystko wróciło do normy :D Póki co wrócił jednak jeszcze do starej klatki...

Re: Co nowego u Pieszczocha :)

: 26 sie 2014, 21:37
autor: Dzima
A jak będzie miał wyjście? Będziesz mu wstawiać rampę czy będzie zależny od rąk? :)

Re: Co nowego u Pieszczocha :)

: 26 sie 2014, 21:43
autor: Assia_B
Te płotki są wyciągane... Będzie mógł mieć mostek tak położone żeby wyjść.. Ale z klatki nigdy sam nie wyszedł.. nawet jak miał podstawiony mostek i był w stanie... Jak chce wyjść to piszczy... Nie wiem czy się boi sam czy o co chodzi...

Re: Co nowego u Pieszczocha :)

: 27 sie 2014, 11:02
autor: Zaffiro
Kurcze klatka boska :D macie talent :D

Re: Co nowego u Pieszczocha :)

: 27 sie 2014, 11:19
autor: joaś
Rany julek, ale świetnie wygląda ten nowy dom! To zapewne wszystko zasługa dobrego kierownika :lol:

A w temacie wychodzenia samodzielnego - spróbuj go żarełkiem skusić, wybierz jakiś jego przysmak, daj prośkowi poniuchać, skubnąć kawałek i połóż na zewnątrz klatki. u mnie zadziałało :) ewentualnie - nie wiem co Pieszczoch ma bezpośrednio przy wyjściu z klatki pod łapkami - moje łobuzy nie lubią, oj nie lubią ślizgania na panelach, więc przymocowaliśmy im dywanik.
I jeszcze jedna opcja - nic mojego Brusa tak nie ośmieliło i nie rozruszało jak... kolega ;)

Re: Co nowego u Pieszczocha :)

: 27 sie 2014, 11:24
autor: Assia_B
Fajnie, że domek się Wam podoba :) Póki co to stan raczej deweloperski, nieurządzony, bo mate włożyliśmy na szybko, zeby Pieszczoch się przekonał bo na poczatku się bał...

Jutro zamawiam drewniany domek... Będzie stał w rogu z tyłu klatki. Przeniesiemy też poidełko, miseczki i będzie mógł zamieszkać.

Co do wychodzenia, to próbowaliśmy smakołykiem, ale niestety się nie udało... Może coś wykąbinujemy jeszcze :) A nad kolegą myślimy intenstywnie :)

O 18.00 mamy wizytę w SmartVecie. Trzymajcie kciuki!