CAVIARNIA

Ok tak zrobię. Dziękuję bardzo za rady.

Mleczne łzy są normalne, służą świnkom do mycia futerka. Jakby miał zaklejone, zaropiałe oczka- to wtedy należy się tym przejmować

Zastanawia mnie tylko to, że wczesniej tego tyle nie miał. To nie jest taki biały mleczny kolor jak mają w rogu oka jak się myją tylko taka biaława półprzezroczysta wydzielina. Idzie ją latwo zetrzeć.

Hej wszystkim! W czwartek bylismy z Zigusiem na pobraniu krwi z paznokcia i glukoza wyszła 183 - Pan Wet stwierdzil ze to moglo byc troszkę od stresu podwyższone. Podczas badania w rękach nie wyczuł żadnych guzków, zęby ok ale stwierdził że ma pusty przewód pokarmowy. Podejrzewa że może to być problem z wątrobą. Dał mu zastrzyk na regenerację wątroby, zastrzyk z testosteronu i jeszcze jeden duży odżywczy zastrzyk po obu boczkach. Do domu dostał tabletki Hepatiale. Pojutrze mamy kontrolę i druga dawka zastrzyków. Ziguś od tego czasu nie schudl ale tez nie przytył. Jego waga waha się między 810 a 850 g. Je i pije wszystko ale nadal z większym naciskiem na zielonki. Pan Wet mówił że najwiecej powinien jeść siana ale on rusza wiecej siana jak dostanie wczesniej coś mokrego. Martwię się bardzo - jak go trzymam wyczuwam jego kosteczki...Myślicie, że gdyby te zastrzyki i tabletki pomagały to juz by zacząl tyć?

U jakiego weta byłaś ze świnką?

Edix pisze:zastrzyk z testosteronu

Co on dostał?


Eeee jakoś nie podoba mi się sposób leczenia. Nie można od tak stwierdzić, że to na pewno wątroba i dam zastrzyki. Trzeba pobrać krew i zrobić wyniki. Jak coś podwyższone to leczymy. Jak nie - szukamy dalej. I krew pobiera się z żyły a nie z pazurka.
Pracuję w gabinecie jako technik i nie mogę zrozumieć podejścia wetów jakie jest opisywane tutaj na forum Po prostu tragedia... Myślą, że skoro to świnka to można wszystko zrobić na "odwal się"...
Podejrzewam, że ząbków dokładnie nie sprawdził. Wsadzał mu coś do pyszczka żeby móc zobaczyć trzonowce i czy obejrzał tylko siekacze?

PS guzy to się szuka na usg a nie macając świnkę...

Ten weterynarz jest specjalistą od zwierząt egzotycznych. Trochę testosteronu Zig dostał na zwiększenie masy i pobudzenie do jedzenia. Ząbki miał dobrze zbadane, miał założony ten metalowy rozwieracz i Pan mu dokladnie obejrzał. Powiedział ze jak nie bedzie poprawy to wtedy pobierze mu krew z żyły szyjnej co nie jest zbyt fajne... i wtedy zrobi dokladniejsze badania. On z tej krwi z pazurka zbadał mu cukier i jeszcze wziął na szklaną płytkę do badania pod mikroskopem. Świeżego bobka jak zrobił Ziguś też wziął od razu do badania na obecność pierwotniakow ale było czysto. Wypytywał o jego dietę i wszystko dokładnie zapisywał. Jego kumplowi Mańkowi skorygował na momencie cztery ząbki, które mu już trochę odrosły od kwietniowej korekcji w narkozie w innym gabinecie. Bylam w szoku jak to sprawnie zrobił. Maniek teraz młóci wszystko dwa razy szybciej a i tak szybko jadł. Myślę że ten Wet jest bardzo dobry ale to się jeszcze okaże.

Pierwsze słyszę żeby podawać testosteron. A może to był steryd?

Moje świnki krew mają zawsze pobieraną z łapki. Przeważnie z tylnej ale z przedniej też bez problemu idzie się wkłuć w żyłę. W szyjną to jednak miałabym obawy, że świnka się ruszy i igła trafi tam gdzie nie powinna...

To był na pewno testosteron bo jeszcze nam Wet tłumaczył po co to bo sie też dziwilismy z mężem. O tą szyję też pewnie że się boję ale skoro ma taki sposób to może sprawdzony? Jutro jeszcze chyba nie bedzie mial pobierane bo miał dostać drugą serie zastrzyków ale kto wie. Zapytam jak co czy ma jakąś inną jeszcze metoďę.

No i byliśmy na kontroli. Ziguś przytył 10 gram tylko ale najważniejsze że już nie chudnie na razie. Jego waga od 3 tygodni jest 850 gram. Dostał tą samą serię zastrzyków co na pierwszej wizycie. Bobki się poprawiły ale nadal są za małe. Mimo że je ma pusty przewód pokarmowy. Widzę poprawę w zachowaniu jest bardziej rezolutny. Je coraz więcej siana. Próbowaliśmy go dokarmiać strzykawka ale zaciska wargi jak dziecko. Czy to dobry pomysł żeby go karmić przymusowo?

Zig waży cały czas 850 g i coraz więcej pije i sika. Apetyt ma. Podejrzewam tarczycę. W tym tygodniu idziemy na pobranie krwi z tylnej łapki w moim mieście. Mam nadzieję ze sprawnie pójdzie. Pozdrawiamy.