Strona 2 z 6

Re: Rozczochrana panienka Kimbusia [Poznań] - wolna

: 16 lip 2013, 11:40
autor: inka1388
tak?:D :fingerscrossed:

Re: Rozczochrana panienka Kimbusia [Poznań] - wolna

: 16 lip 2013, 12:30
autor: Corina
słodka :love:

Re: Rozczochrana panienka Kimbusia [Poznań] - wolna

: 17 lip 2013, 22:43
autor: Asiokryt
Czekam na jakieś fotki z nowej wyprawki ;)

Re: Rozczochrana panienka Kimbusia [Poznań] - wolna

: 18 lip 2013, 13:20
autor: Marta_K
Piękna Panna :love:
Trzymam kciuki za pogłoski, które ptaszki mi wyćwierkały :fingerscrossed:

Re: Rozczochrana panienka Kimbusia [Poznań] - wolna

: 18 lip 2013, 13:31
autor: atka1966
Marta... :nono:
dooobra, dooobra... przyznaję się ;) to ja... :roll:
zgłosiłam Patic wstępną rezerwację malutkiej :love: serce nie wybiera, a ja wpadłam po uszy :roll:
ale wszystko zależy od zachowania moich prośków, bo nic na siłę !
Busia musi zaakceptować Kimbę (tak po cichu powiem, że już ma nowe imię - Milenka :love: )
trzymać kciuki za "Mi-Lenkę" żeby Busia jej nie zjadła, bo Juras to na pewno będzie zadowolony z "młodej krwi" :ups: :laugh:

Re: Rozczochrana panienka Kimbusia [Poznań] - wolna

: 18 lip 2013, 14:16
autor: Laraine
Milenka :love: atka nie dziwie się, że się w niej zakochałaś, jest cudowna :love:
:fingerscrossed:

Re: Rozczochrana panienka Kimbusia [Poznań] - wolna

: 18 lip 2013, 14:56
autor: Marta_K
Atko co mi tu palcem grozisz, skoro ja nic o Tobie nie wspomniałam? :102:

Re: Rozczochrana panienka Kimbusia [Poznań] - wolna

: 18 lip 2013, 17:48
autor: AniBanani
Ta świnka blond/ruda :love: Fruuuzia!
Gdzie takie piękności dostać? :love:

Re: Rozczochrana panienka Kimbusia [Poznań] - wolna

: 19 lip 2013, 6:18
autor: jadziulka
No to gratuluję atka, oby sie udało łączenie. Kimbusia- Milenka jest spokojna prosinką więc powinno być ok:)

Re: Rozczochrana panienka Kimbusia [Poznań] - wolna

: 19 lip 2013, 13:55
autor: atka1966
no to puszczę troszkę farby... mała Milenka (Lenka ;)) jest już u nas :yahoo:
Juras oczywiście zakochany, kręci swoim tłustym tyłeczkiem że ho ho :love:
za to Busia jak zwykle "ostrożna" tzn. oczywiście gania Lenkę, a raczej przegania z miejsca na miejsce :roll:
chociaż klatkę mam 140/65 to nie ryzykuję jeszcze łączenia... Jurka Busia ganiała przez prawie 2 miesiące, więc był osobno, zanim go całkiem zaakceptowała :roll:
Mama mówi na Lusię "Malusia Lusia" :102:
jest boska :love: a nóżki wywala tak szybko, jak tylko się położy :laugh: niebawem zrobię zdjęcia :meeting: