Bardzo wam dziękuję
Pysia zjadla dzisiaj zielonej pietruszki, kawałek papryczki i bierze się za sianko, nawet wołała jeść

także chyba będzie dobrze

znalazlam sposób żeby jej podać to lekarstwo także też wzięła cale, przekręcilam ja na plecki i połozylam miedzy nogami, i tak w pół stojąco jej dałam, nie mogła się wywinąć

Trochę się uspokoiłam, w środę mamy kontrole