Janinka-Anielisia i Grażynka-Ludwinia [*]/W-wa adop.wst.

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7877
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Janinka i Grażynka - [Wa-wa] adopcja wstrzymana

Post autor: jolka »

Cudowne wieści :jupi:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kanja
Posty: 1135
Rejestracja: 30 kwie 2016, 19:10
Miejscowość: Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Re: Janinka i Grażynka - [Wa-wa] adopcja wstrzymana

Post autor: Kanja »

:buzki: dla Janinki i Grażynki. Dzielne dziewczyny.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Janinka i Grażynka - [Wa-wa] adopcja wstrzymana

Post autor: sosnowa »

Gratulacje! Naprawdę szacun, nie jest to zwykła para świnek, pracy przy nich masę masz. Ale wyniki też :ok: :shakehands:
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1273
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Janinka i Grażynka - [Wa-wa] adopcja wstrzymana

Post autor: lunorek »

Janinka i Grażynka pozdrawiają leniwie swoich fanów w niedzielne popołudnie i dziękują wszystkim ciociom z całego serduszka za cudne norki, jamki i materacyki ;)
Obrazek
Obrazek
:love:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Janinka i Grażynka - [Wa-wa] adopcja wstrzymana

Post autor: sosnowa »

:shock: :mrgreen:
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1273
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Janinka i Grażynka - [Wa-wa] adopcja wstrzymana

Post autor: lunorek »

Wróciłyśmy właśnie z wizyty u naszej pani Doktor. Janinka miała bardzo dokładne echo serca. Ciężko było zbadać naszą artystkę, bo serce ma nieco przemieszczone i inaczej ułożone. Niestety nie jest kolorowo, rokowanie poważne, aczkolwiek pani doktor nas bardzo pocieszała, że już takie stany wyciągała i jest szansa na stabilizację i po prostu dalsze życie na lekach. Jak to mówią: jedynie spokój, upór i systematyczność nas uratują. A więc do rzeczy.
Jaśka ma dwie nakładające się wady serca: wadę zastawki aorty oraz wadę zastawki mitralnej. W wyniku najprawdopodobniej nieleczonych i przewlekłych zapaleń dróg oddechowych oraz płuc, na skutek powikłań, niunia musiała przejść zapalenie wsierdzia. Na chwilę obecną są widoczne wylewy na powierzchni serca oraz płyn w klatce piersiowej. Mała ma mocne duszności, zwłaszcza w trakcie stresu. W domu funkcjonuje w miarę ok, u weta nam się trochę spięła i zestresowała. Dostała dzisiaj podwójną dawkę Furosemidu w zastrzyku, Vetmedin, przeciwzapalny oraz antybiotyk. Przed spaniem dołączamy Prilium oraz probiotyki. Leczenie kardiologiczne będzie dożywotnie. Za dwa tygodnie Janinka ma mieć kontrolę kardiologiczną wraz z obrazowaniem RTG. Sprawdzimy jak funkcjonuje na zaleconych dawkach leków. Naszym celem jest cofnięcie się pewnych zmian w obrębie serca spowodowanych przewlekłym stanem zapalnym oraz poprawienie i ustabilizowanie wydolności krążeniowo-oddechowej, obecnie serce jest powiększone i ma obniżoną kurczliwość.
A teraz same dobre wieści :102: Zeszła opuchlizna z łapek, zamknęły się wszystkie rany, podo się znacznie cofnęło. Pani doktor była dosłownie w szoku widząc Jaśkę po 2 tygodniach. Stwierdziła, że chyba jej świnię podmieniliśmy :szczerbaty: Mamy kontynuować mokre opatrunki jeszcze przez 4-5 dni i zacząć przechodzić na suche, stopniowe zmniejszając grubość owijki. Jest szansa i to bardzo realna, że Jasia stanie na własnych nóżkach bez bucików :102: :jupi: Janinka przytyła 110 gram :buzki:
Razem z Jaśką pojechała dzisiaj Grażka. Opuchlizna z oka zeszła, stan ropny się wycofuje, oko znacznie mniej łzawi. Tu też Pani doktor była zdumiona postępem leczenia. Na chwilę obecną wstrzymujemy się z zabiegiem udrażniania. Mamy dalej zakraplać oczka zaleconymi kroplami. Jest duża szansa, że oko samo wróci do stanu zbliżonego do wyjściowego. Dziewczynki zostały pochwalone za apetyt oraz stan skóry. P. dr stwierdziła, że to dosłownie inne prosiaki.
Trzmajcie mocno kciuki za serduszko Janinki. Teraz ono jest naszym priorytetem.
Awatar użytkownika
AgnesP
Posty: 205
Rejestracja: 07 wrz 2016, 21:40
Miejscowość: Warszawa - Mokotów
Kontakt:

Re: Janinka i Grażynka - [Wa-wa] adopcja wstrzymana

Post autor: AgnesP »

Brawo dziewczyny, brawo DT.
od 2015 mieszkali u mnie panowie Karmel, Fikus, Peru, Blues, Onyx, Barnaba - ale są już za TM.
Przelotem lub na DT były u mnie Pszczółka, Limona, Piryt, Argonit, Farcik, Szyszka, Stasiek i Franek.
Moje tymczasy: 0
Moje obcne stałki to Sitamona i Ktosia
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7877
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Janinka i Grażynka - [Wa-wa] adopcja wstrzymana

Post autor: jolka »

Miód na duszę. Jakie szczęście że trafiły do nas :love: Lunorek szacun wielki.To dzięki Tobie dziewczynki wychodzą na prostą. Widziałam dzis przelotem malutkie. Nóżki faktycznie wyglądają o niebo lepiej :like: za serduszko :fingerscrossed:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23177
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Janinka i Grażynka - [Wa-wa] adopcja wstrzymana

Post autor: porcella »

Brawo nasi! :-)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”