Strona 2 z 6
Re: Czy moge podać to mojej swince?
: 18 maja 2017, 20:50
autor: Titobarco
pucka69 pisze:Obawiam się że w kilka dni to wit C nie pomoże. Niektórzy twierdzą że wit C w ogóle nie pomoże na przeziębienie. A ten wet blisko to gryzoniowy? Może jednak iść? I tę jeżówkę kup. A może on kicha od trocin? A może suche powietrze masz w domu?
Raczej dawałabym 5 kropli 1 x dziennie/ niech mnie ktoś poprawi jak źle mówię bo to mała świnka - 200 g
Chwileczkę - mają dwa miesiące i biegają razem? W tym wieku świnki musisz już rozdzielić wg płci żeby młodych nie było. I jak to "od kiedy kicha je tylko natkę i paprykę?" A siano? Zioła? Karma? nie?
200 g po porodzie? Eee naprawdę? Chociaż jak na 2 miesiące to faktycznie mało.
Nie no oczywiscie ze siano i karma do tego, mowie ze poza klatka tez kicha, a gdyby bylo suche powietrze druga swinka tez by kichała, w sumie wet gadal 200 cos gram ale zaraz go zwaze bo moze sie pomylił
Re: Czy moge podać to mojej swince?
: 18 maja 2017, 20:52
autor: pucka69
Może. Dlatego uważam że lepiej jak wet osłucha stetoskopem. Ale gryzoniowy wet. A od ilu masz te świnki?
Re: Czy moge podać to mojej swince?
: 18 maja 2017, 20:53
autor: Titobarco
Titobarco pisze:pucka69 pisze:Obawiam się że w kilka dni to wit C nie pomoże. Niektórzy twierdzą że wit C w ogóle nie pomoże na przeziębienie. A ten wet blisko to gryzoniowy? Może jednak iść? I tę jeżówkę kup. A może on kicha od trocin? A może suche powietrze masz w domu?
Raczej dawałabym 5 kropli 1 x dziennie/ niech mnie ktoś poprawi jak źle mówię bo to mała świnka - 200 g
Chwileczkę - mają dwa miesiące i biegają razem? W tym wieku świnki musisz już rozdzielić wg płci żeby młodych nie było. I jak to "od kiedy kicha je tylko natkę i paprykę?" A siano? Zioła? Karma? nie?
200 g po porodzie? Eee naprawdę? Chociaż jak na 2 miesiące to faktycznie mało.
Nie no oczywiscie ze siano i karma do tego, mowie ze poza klatka tez kicha, a gdyby bylo suche powietrze druga swinka tez by kichała, w sumie wet gadal 200 cos gram ale zaraz go zwaze bo moze sie pomylił
Edit: 260 gram wazy
Ten wet to sie wszystkim zajmuje byłem kiedys u niego z ptakami
Re: Czy moge podać to mojej swince?
: 18 maja 2017, 20:57
autor: Titobarco
pucka69 pisze:Może. Dlatego uważam że lepiej jak wet osłucha stetoskopem. Ale gryzoniowy wet. A od ilu masz te świnki?
Od 4 dni
Re: Czy moge podać to mojej swince?
: 18 maja 2017, 20:59
autor: Bulletproof
Wet "od wszystkiego" jest tak naprawdę do niczego. Musisz znaleźć gdzieś wet. od zwierząt egzotycznych.
Kilku tygodniowe świnki powinny mieć 300gram minimum...
Antybiotyk na kichanie?
Nawet jeśli to przeziębienie, a nie alergia, albo suche powietrze, to co ma do tego antybiotyk?
Antybiotyki zabijają bakterie, nie wirusy. Jedyne co, to bym poprosiła weterynarza o jakieś immunoglobuliny, typu Immunovet. Do tego jeżówka, nawilżacz powietrza i brak przeciągów.
Re: Czy moge podać to mojej swince?
: 18 maja 2017, 21:03
autor: porcella
Dałabym witaminę - 5-8 kropli, a zaraz jutro poszlabym do weta. Świnka jest maleńka, nie powinno sie sprzedawać mniejszych niż 300g, to jeszcze dziecko. Które byc może może mieć wlasne dzieci więc uwazaj. Z niską wagą idzie niska odporność, pewnie stąd kichanie, trzeba uważać, żeby się nie rozwinęło w coś gorszego. Te maluchy są zwykle zbyt wczesnie odstawiane od matek, często nie przeżywają dzieciństwa - są naprawdę bardzo, bardzo delikatne.
Najważniejsze - choroby u świnek rozwijaja się błyskawiczni - kilka, kilkanaście godzin i może być po śwince.
@Bulletproof - jeśli wet wyslucha szmer gdzieś głębiej, to poda antybiotyk... A w każdym razie lek przeciwzapalny.
Re: Czy moge podać to mojej swince?
: 18 maja 2017, 21:10
autor: Titobarco
Bulletproof pisze:Wet "od wszystkiego" jest tak naprawdę do niczego. Musisz znaleźć gdzieś wet. od zwierząt egzotycznych.
Kilku tygodniowe świnki powinny mieć 300gram minimum...
Antybiotyk na kichanie?
Nawet jeśli to przeziębienie, a nie alergia, albo suche powietrze, to co ma do tego antybiotyk?
Antybiotyki zabijają bakterie, nie wirusy. Jedyne co, to bym poprosiła weterynarza o jakieś immunoglobuliny, typu Immunovet. Do tego jeżówka, nawilżacz powietrza i brak przeciągów.
Z wiekiem moze przesadzilem, jak byl u weta powiedzial ze ma dobra wage z tymi 2 miesiacami to strzelam, nie wiem co z tym antybiotykiem wywalilem XDDD wiem ze na wirusy antybiotykow nie ma jakos tak napisalem, jutro podejde do tej pani i zapytam sie. Przeciagow w domu nie ma, nie wydaje mi sie ze to przeziebienie bo nie ma typowych objawow, oprocz kichania, czy moze miec to zwiazek z nowym miejscem? Młody je normalnie wyglada bardzo dobrze oczy czyste nos tez nie charka podczas oddychania a sluchalem go chyba z 10 minut, biega bawi sie i ciagle je siano dostaje przefiltrowana wode, nos suchy nic z niego nie cieknie
Re: Czy moge podać to mojej swince?
: 18 maja 2017, 21:17
autor: Titobarco
porcella pisze:Dałabym witaminę - 5-8 kropli, a zaraz jutro poszlabym do weta. Świnka jest maleńka, nie powinno sie sprzedawać mniejszych niż 300g, to jeszcze dziecko. Które byc może może mieć wlasne dzieci więc uwazaj. Z niską wagą idzie niska odporność, pewnie stąd kichanie, trzeba uważać, żeby się nie rozwinęło w coś gorszego. Te maluchy są zwykle zbyt wczesnie odstawiane od matek, często nie przeżywają dzieciństwa - są naprawdę bardzo, bardzo delikatne.
Najważniejsze - choroby u świnek rozwijaja się błyskawiczni - kilka, kilkanaście godzin i może być po śwince.
@Bulletproof - jeśli wet wyslucha szmer gdzieś głębiej, to poda antybiotyk... A w każdym razie lek przeciwzapalny.
Dlatego staram sie zwiekszyc wage tego malucha, dostaje na serio dobre jedzenie, owoce i warzywa, ma zapewniony ruch i ciepło, dużą klatke, a kicha od kilku dni i nie widze zadnego ''rozwoju" tego prychania, jutro kupie cebion i na pierwszy raz podam mu dwie krople rozcienczone troche z woda, boje sie wiecej bo jest serio malutki, zdechnac nie zdechnie widze ze swietnie sie ma nawet z tym kichaniem od paru dni. Jutro wezme go do weta, zobaczymy czy sie zna na gryzoniach pojsc mi z nim nie szkoda bo mam dwa domy dalej pania weterynarz.
Re: Czy moge podać to mojej swince?
: 18 maja 2017, 21:20
autor: Titobarco
Titobarco pisze:porcella pisze:Dałabym witaminę - 5-8 kropli, a zaraz jutro poszlabym do weta. Świnka jest maleńka, nie powinno sie sprzedawać mniejszych niż 300g, to jeszcze dziecko. Które byc może może mieć wlasne dzieci więc uwazaj. Z niską wagą idzie niska odporność, pewnie stąd kichanie, trzeba uważać, żeby się nie rozwinęło w coś gorszego. Te maluchy są zwykle zbyt wczesnie odstawiane od matek, często nie przeżywają dzieciństwa - są naprawdę bardzo, bardzo delikatne.
Najważniejsze - choroby u świnek rozwijaja się błyskawiczni - kilka, kilkanaście godzin i może być po śwince.
@Bulletproof - jeśli wet wyslucha szmer gdzieś głębiej, to poda antybiotyk... A w każdym razie lek przeciwzapalny.
Dlatego staram sie zwiekszyc wage tego malucha, dostaje na serio dobre jedzenie, owoce i warzywa, ma zapewniony ruch i ciepło, dużą klatke, a kicha od kilku dni i nie widze zadnego ''rozwoju" tego prychania, jutro kupie cebion i na pierwszy raz podam mu dwie krople rozcienczone troche z woda, boje sie wiecej bo jest serio malutki, zdechnac nie zdechnie widze ze swietnie sie ma nawet z tym kichaniem od paru dni. Jutro wezme go do weta, zobaczymy czy sie zna na gryzoniach pojsc mi z nim nie szkoda bo mam dwa domy dalej pania weterynarz.
Edit: zapomnialem wspomniec ze nie kicha głosno i nie potrzasa przy tym łebkiem
Re: Czy moge podać to mojej swince?
: 18 maja 2017, 21:22
autor: porcella
miejmy nadzieję, że dobrze trafisz. A w razie czego, to jest na forum lista polecanych wetów, w tym z Krakowa.
No i powiedz - jak wszystko wiesz, to po co pytasz?
Mamy trochę doświadczenia ze świnkami i dzielimy się nim. Zrobisz, co zechcesz, ale jesteś za te zwierzeta odpowiedzialny, zależą od Ciebie.