Nie no oczywiscie ze siano i karma do tego, mowie ze poza klatka tez kicha, a gdyby bylo suche powietrze druga swinka tez by kichała, w sumie wet gadal 200 cos gram ale zaraz go zwaze bo moze sie pomyliłpucka69 pisze:Obawiam się że w kilka dni to wit C nie pomoże. Niektórzy twierdzą że wit C w ogóle nie pomoże na przeziębienie. A ten wet blisko to gryzoniowy? Może jednak iść? I tę jeżówkę kup. A może on kicha od trocin? A może suche powietrze masz w domu?
Raczej dawałabym 5 kropli 1 x dziennie/ niech mnie ktoś poprawi jak źle mówię bo to mała świnka - 200 g
Chwileczkę - mają dwa miesiące i biegają razem? W tym wieku świnki musisz już rozdzielić wg płci żeby młodych nie było. I jak to "od kiedy kicha je tylko natkę i paprykę?" A siano? Zioła? Karma? nie?
200 g po porodzie? Eee naprawdę? Chociaż jak na 2 miesiące to faktycznie mało.
Czy moge podać to mojej swince?
Moderator: Dzima
Re: Czy moge podać to mojej swince?
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13513
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Czy moge podać to mojej swince?
Może. Dlatego uważam że lepiej jak wet osłucha stetoskopem. Ale gryzoniowy wet. A od ilu masz te świnki?
Re: Czy moge podać to mojej swince?
Edit: 260 gram wazyTitobarco pisze:Nie no oczywiscie ze siano i karma do tego, mowie ze poza klatka tez kicha, a gdyby bylo suche powietrze druga swinka tez by kichała, w sumie wet gadal 200 cos gram ale zaraz go zwaze bo moze sie pomyliłpucka69 pisze:Obawiam się że w kilka dni to wit C nie pomoże. Niektórzy twierdzą że wit C w ogóle nie pomoże na przeziębienie. A ten wet blisko to gryzoniowy? Może jednak iść? I tę jeżówkę kup. A może on kicha od trocin? A może suche powietrze masz w domu?
Raczej dawałabym 5 kropli 1 x dziennie/ niech mnie ktoś poprawi jak źle mówię bo to mała świnka - 200 g
Chwileczkę - mają dwa miesiące i biegają razem? W tym wieku świnki musisz już rozdzielić wg płci żeby młodych nie było. I jak to "od kiedy kicha je tylko natkę i paprykę?" A siano? Zioła? Karma? nie?
200 g po porodzie? Eee naprawdę? Chociaż jak na 2 miesiące to faktycznie mało.
Ten wet to sie wszystkim zajmuje byłem kiedys u niego z ptakami
Re: Czy moge podać to mojej swince?
Od 4 dnipucka69 pisze:Może. Dlatego uważam że lepiej jak wet osłucha stetoskopem. Ale gryzoniowy wet. A od ilu masz te świnki?
- Bulletproof
- Posty: 1225
- Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Czy moge podać to mojej swince?
Wet "od wszystkiego" jest tak naprawdę do niczego. Musisz znaleźć gdzieś wet. od zwierząt egzotycznych.
Kilku tygodniowe świnki powinny mieć 300gram minimum...
Antybiotyk na kichanie?
Nawet jeśli to przeziębienie, a nie alergia, albo suche powietrze, to co ma do tego antybiotyk?
Antybiotyki zabijają bakterie, nie wirusy. Jedyne co, to bym poprosiła weterynarza o jakieś immunoglobuliny, typu Immunovet. Do tego jeżówka, nawilżacz powietrza i brak przeciągów.
Kilku tygodniowe świnki powinny mieć 300gram minimum...
Antybiotyk na kichanie?
Nawet jeśli to przeziębienie, a nie alergia, albo suche powietrze, to co ma do tego antybiotyk?
Antybiotyki zabijają bakterie, nie wirusy. Jedyne co, to bym poprosiła weterynarza o jakieś immunoglobuliny, typu Immunovet. Do tego jeżówka, nawilżacz powietrza i brak przeciągów.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23117
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Czy moge podać to mojej swince?
Dałabym witaminę - 5-8 kropli, a zaraz jutro poszlabym do weta. Świnka jest maleńka, nie powinno sie sprzedawać mniejszych niż 300g, to jeszcze dziecko. Które byc może może mieć wlasne dzieci więc uwazaj. Z niską wagą idzie niska odporność, pewnie stąd kichanie, trzeba uważać, żeby się nie rozwinęło w coś gorszego. Te maluchy są zwykle zbyt wczesnie odstawiane od matek, często nie przeżywają dzieciństwa - są naprawdę bardzo, bardzo delikatne.
Najważniejsze - choroby u świnek rozwijaja się błyskawiczni - kilka, kilkanaście godzin i może być po śwince.
@Bulletproof - jeśli wet wyslucha szmer gdzieś głębiej, to poda antybiotyk... A w każdym razie lek przeciwzapalny.
Najważniejsze - choroby u świnek rozwijaja się błyskawiczni - kilka, kilkanaście godzin i może być po śwince.
@Bulletproof - jeśli wet wyslucha szmer gdzieś głębiej, to poda antybiotyk... A w każdym razie lek przeciwzapalny.
Re: Czy moge podać to mojej swince?
Z wiekiem moze przesadzilem, jak byl u weta powiedzial ze ma dobra wage z tymi 2 miesiacami to strzelam, nie wiem co z tym antybiotykiem wywalilem XDDD wiem ze na wirusy antybiotykow nie ma jakos tak napisalem, jutro podejde do tej pani i zapytam sie. Przeciagow w domu nie ma, nie wydaje mi sie ze to przeziebienie bo nie ma typowych objawow, oprocz kichania, czy moze miec to zwiazek z nowym miejscem? Młody je normalnie wyglada bardzo dobrze oczy czyste nos tez nie charka podczas oddychania a sluchalem go chyba z 10 minut, biega bawi sie i ciagle je siano dostaje przefiltrowana wode, nos suchy nic z niego nie cieknieBulletproof pisze:Wet "od wszystkiego" jest tak naprawdę do niczego. Musisz znaleźć gdzieś wet. od zwierząt egzotycznych.
Kilku tygodniowe świnki powinny mieć 300gram minimum...
Antybiotyk na kichanie?
Nawet jeśli to przeziębienie, a nie alergia, albo suche powietrze, to co ma do tego antybiotyk?
Antybiotyki zabijają bakterie, nie wirusy. Jedyne co, to bym poprosiła weterynarza o jakieś immunoglobuliny, typu Immunovet. Do tego jeżówka, nawilżacz powietrza i brak przeciągów.
Re: Czy moge podać to mojej swince?
Dlatego staram sie zwiekszyc wage tego malucha, dostaje na serio dobre jedzenie, owoce i warzywa, ma zapewniony ruch i ciepło, dużą klatke, a kicha od kilku dni i nie widze zadnego ''rozwoju" tego prychania, jutro kupie cebion i na pierwszy raz podam mu dwie krople rozcienczone troche z woda, boje sie wiecej bo jest serio malutki, zdechnac nie zdechnie widze ze swietnie sie ma nawet z tym kichaniem od paru dni. Jutro wezme go do weta, zobaczymy czy sie zna na gryzoniach pojsc mi z nim nie szkoda bo mam dwa domy dalej pania weterynarz.porcella pisze:Dałabym witaminę - 5-8 kropli, a zaraz jutro poszlabym do weta. Świnka jest maleńka, nie powinno sie sprzedawać mniejszych niż 300g, to jeszcze dziecko. Które byc może może mieć wlasne dzieci więc uwazaj. Z niską wagą idzie niska odporność, pewnie stąd kichanie, trzeba uważać, żeby się nie rozwinęło w coś gorszego. Te maluchy są zwykle zbyt wczesnie odstawiane od matek, często nie przeżywają dzieciństwa - są naprawdę bardzo, bardzo delikatne.
Najważniejsze - choroby u świnek rozwijaja się błyskawiczni - kilka, kilkanaście godzin i może być po śwince.
@Bulletproof - jeśli wet wyslucha szmer gdzieś głębiej, to poda antybiotyk... A w każdym razie lek przeciwzapalny.
Re: Czy moge podać to mojej swince?
Edit: zapomnialem wspomniec ze nie kicha głosno i nie potrzasa przy tym łebkiemTitobarco pisze:Dlatego staram sie zwiekszyc wage tego malucha, dostaje na serio dobre jedzenie, owoce i warzywa, ma zapewniony ruch i ciepło, dużą klatke, a kicha od kilku dni i nie widze zadnego ''rozwoju" tego prychania, jutro kupie cebion i na pierwszy raz podam mu dwie krople rozcienczone troche z woda, boje sie wiecej bo jest serio malutki, zdechnac nie zdechnie widze ze swietnie sie ma nawet z tym kichaniem od paru dni. Jutro wezme go do weta, zobaczymy czy sie zna na gryzoniach pojsc mi z nim nie szkoda bo mam dwa domy dalej pania weterynarz.porcella pisze:Dałabym witaminę - 5-8 kropli, a zaraz jutro poszlabym do weta. Świnka jest maleńka, nie powinno sie sprzedawać mniejszych niż 300g, to jeszcze dziecko. Które byc może może mieć wlasne dzieci więc uwazaj. Z niską wagą idzie niska odporność, pewnie stąd kichanie, trzeba uważać, żeby się nie rozwinęło w coś gorszego. Te maluchy są zwykle zbyt wczesnie odstawiane od matek, często nie przeżywają dzieciństwa - są naprawdę bardzo, bardzo delikatne.
Najważniejsze - choroby u świnek rozwijaja się błyskawiczni - kilka, kilkanaście godzin i może być po śwince.
@Bulletproof - jeśli wet wyslucha szmer gdzieś głębiej, to poda antybiotyk... A w każdym razie lek przeciwzapalny.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23117
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Czy moge podać to mojej swince?
miejmy nadzieję, że dobrze trafisz. A w razie czego, to jest na forum lista polecanych wetów, w tym z Krakowa.
No i powiedz - jak wszystko wiesz, to po co pytasz?
Mamy trochę doświadczenia ze świnkami i dzielimy się nim. Zrobisz, co zechcesz, ale jesteś za te zwierzeta odpowiedzialny, zależą od Ciebie.
No i powiedz - jak wszystko wiesz, to po co pytasz?
Mamy trochę doświadczenia ze świnkami i dzielimy się nim. Zrobisz, co zechcesz, ale jesteś za te zwierzeta odpowiedzialny, zależą od Ciebie.