Dzisiaj przy okazji głaskania świnki wymacałam na brzuszku guzek, przy pępku z boku. Jest miękki, nie boli świnki i naprawdę mały, trzeba go chwilę szukać, żeby go wyczuć. W poniedziałek jadę z drugą świnką do weta to wezmę obie, ale macie jakieś pomysły co to może być?
Bardzo mnie to zmartwiło, Bożenka ma dopiero niecały rok i boję się, że to może być coś poważnego
