Strona 2 z 4

Re: Berta 13, samiczka [Motycz k/Lublina]

: 27 sie 2013, 20:56
autor: Aspenka
i co z Bertą? ma nowy domek ? no i to chłopczyk? :ups:

Re: Berta 13, samiczka [Motycz k/Lublina]

: 27 sie 2013, 21:30
autor: DUSIA
Pani Julia milczy, transport do siebie Aspenko masz, więc myśl!
Dziś Berta (Bercik?) kończy 2 tygodnie i waży 216g kruszyna. :love: . Co do płci, sprawa jeszcze nie do końca jasna, więc chyba należy poczekać jeszcze kilka dni, aż się ostatecznie "wyklaruje" :102: . Przepraszam w sprawach świńskich panów, to ja laik jestem :roll: Jedno jest pewne dzieciowina lubi jeść :102:

Obrazek
Obrazek

Re: Berta 13, samiczka [Motycz k/Lublina]

: 06 wrz 2013, 8:50
autor: Fionka
Wiadomo już czy to chłopczyk czy dziewczynka ??

Re: Berta 13, samiczka [Motycz k/Lublina]

: 06 wrz 2013, 9:21
autor: DUSIA
Dziewczyna :love:

Re: Berta 13, samiczka [Motycz k/Lublina]

: 06 wrz 2013, 9:43
autor: Fionka
Jaka ona słodka :love: podobna do mojego malucha :) ma już domek??

Re: Berta 13, samiczka [Motycz k/Lublina]

: 07 wrz 2013, 20:58
autor: DUSIA
Berta jest już gotowa do wyruszenia do swojego stałego domku :love: , tylko tego domku jeszcze nie ma.... I dobrze, mogę się nią jeszcze nacieszyć. A jest czym :102: . To jedyny prosiak z wszystkich świnko-dzieci, który na moich rękach ma dla mnie czas :szczerbaty: . Siedzi sobie spokojnie, liże mnie cudnie i gada, gada, gada.... Tylko żebym ja jeszcze wiedziała o czym :think: .

Obrazek

Re: Berta 13, samiczka [Motycz k/Lublina]

: 07 wrz 2013, 21:24
autor: Laraine
Śliczna kruszynka :love: na pewno znajdzie wspaniały domek :fingerscrossed:

Re: Berta 13, samiczka [Motycz k/Lublina]

: 08 wrz 2013, 10:22
autor: Fionka
Ona jest cudowna, chętne bym ją do siebie wzięła, ale niestety najpierw Tosia musi przestać karmić synka, oraz Iga z Tosią wrócić na ścieżkę koleżeńską, bo obecnie są na wojennej :( ... a to ok 3-4 tygodni jeszcze zajmie, a do tego czasu pewnie kruszyna znajdzie dobry domek :) Nie wiadomo jeszcze czy moja Iga zaakceptuje inną świnkę...

Re: Berta 13, samiczka [Motycz k/Lublina]

: 08 wrz 2013, 11:55
autor: Cynthia
Fionka pisze:Ona jest cudowna, chętne bym ją do siebie wzięła, ale niestety najpierw Tosia musi przestać karmić synka, oraz Iga z Tosią wrócić na ścieżkę koleżeńską, bo obecnie są na wojennej :( ... a to ok 3-4 tygodni jeszcze zajmie, a do tego czasu pewnie kruszyna znajdzie dobry domek :) Nie wiadomo jeszcze czy moja Iga zaakceptuje inną świnkę...
A skąd synek u Tosi? I co z nim dalej zrobisz?

Re: Berta 13, samiczka [Motycz k/Lublina]

: 08 wrz 2013, 12:31
autor: Fionka
Tosia przybyła do mnie z wkładką :) i tak urodził się Mickey. Mały pójdzie do adopcji najprawdopodobniej, mam już osobę, która się do mnie zgłosiła jako chętna do adopcji jego. Myślałam też o kastracji jego i pozostawieniu z moimi pannami, ale to chyba nie jest za dobry pomysł, bo nie wiadomo jak maluch przeżyje cały zabieg. Jakby urodził się dziewczynką to by z nami na 100% został. A tak najprawdopodobniej pójdzie do innego domku i 2 nowych kolegów :) Dlatego też powolutku myślę o koleżance dla moich panienek, miał być nią Mickey, ale to niestety chłopiec :) A warunki u mnie są na 3 świnki. I jeżeli na dodatek okazałoby się, że po odstawieniu malucha Iga nie pogodzi się z Tosią, bo jest aspołeczna, to tym bardziej koleżanka dla Tosi byłaby wskazana :)