Strona 2 z 2

Re: dziki i oswojony

: 20 maja 2016, 8:22
autor: Alex
Ja swoim babkom wczoraj wsadzilem do klatki nowa podusie :102: zamoast sie z dupa na nia polozyc to skakaly przez nia i tarmosily po klatce w zebach :twisted:

Re: dziki i oswojony

: 17 sie 2016, 14:34
autor: Yumizu
Witam, nie widzę żadnej poprawy u świniaka. O.o jak dziki był tak jest. Nie wiem co z nim zrobić. Dziś jak wróciłam do domu to wybiegł z legowiska jak piorun żeby zobaczyć kto to i tak samo szybko uciekł ;o. Świnka ogólnie boi się własnego cienia. Jak ją oswoić? Nie mam siły do tej świnki. A i ruszać się przy niej nie mogę bo się od razu wzdryga.

Re: dziki i oswojony

: 18 sie 2016, 20:14
autor: lubię
Przyczyn może być wiele, ale też bez paniki - 3 miesiące to wcale nie tak dużo czasu ;) Prosiak na pewno jest z tych cięższych przypadków i oswojenie zajmie mu sporo czasu - więc go nie licz, nie będzie ci szkoda :) Nie wiem jak on tam wcześniej żył, ale oddzielenie od stada może być dużą traumą, nawet bardzo dużą. Jeśli świnka jest z tych bardziej nerwowych z natury, to jest to coś na kształt końca świata, tylko pomylonego, bo wcale nie umarła. Przeżyj pomylony koniec świata i spróbuj ufać, że wszystko jest OK - sie nie da sie :lol:
Inna sprawa, że jego nerwowość może być objawem jakichś dolegliwości - prosiak trzyma wagę i figurę? Może często powtarza jakieś ruchy (wyginanie w jedną stronę, podskubywanie jednego miejsca itp.)? Przyglądaj mu się uważnie, może coś wychwycisz.

Re: dziki i oswojony

: 21 sie 2016, 6:03
autor: Yumizu
Hm ostatnio go nie ważyłam, a na oko ciężko określć bo jest kudłaty :). A co to za doleglliwość? Coś tam czasem podgryza

EDIT:06.09.2016
lubię pisze: Inna sprawa, że jego nerwowość może być objawem jakichś dolegliwości - prosiak trzyma wagę i figurę? Może często powtarza jakieś ruchy (wyginanie w jedną stronę, podskubywanie jednego miejsca itp.)? Przyglądaj mu się uważnie, może coś wychwycisz.
waży 840g, a druga młodsza świnka 860g ;/
Gryzie zawsze coś choć ma patyki do gryzienia ;/ (klatka/pręty)

EDIT: świnek żył z mamą, siostrą i 'ciocią'