Kornelia [*] Ruda [*] Daphne [*]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8054
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Kornelia [*]

Post autor: silje »

Bardzo współczuję..
Dla Kornelii :swieca:
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +20 w DT
hanel3

Re: Kornelia [*]

Post autor: hanel3 »

:swieca:
Justek

Re: Kornelia [*]

Post autor: Justek »

Dziękuję Cynthio! W ogóle Wam wszystkim dziękuję za wsparcie!
odeta89

Re: Kornelia [*]

Post autor: odeta89 »

Przykro mi z powodu Kornelki.
Dokładnie pamiętam jak przekazywałam Ci ją na DS. Myślę, źe Kornelka była wielka szczęściarą - świetne DT, wspaniały DS, i to, źe teraz jest kilka osób, które uronią po niej łezkę - mimo wcześniejszych przejść, nie każda świnka mogła poczuć tyle miłości, zainteresowania.

Kornelko :candle:
NIKI 2

Re: Kornelia [*]

Post autor: NIKI 2 »

:swieca:
Azure

Re: Kornelia [*]

Post autor: Azure »

Bardzo współczuję :sadness:
Dla Korneli :candle:
Awatar użytkownika
bziki2
Posty: 569
Rejestracja: 14 lip 2013, 18:43
Miejscowość: kraków
Kontakt:

Re: Kornelia [*]

Post autor: bziki2 »

Wspołczujemy. Kornelko :swieca:
joasior

Re: Kornelia [*]

Post autor: joasior »

Kornelka nie nacieszyła się długo nowym domem. :sadness: To była tak kochana świniusia. Miałam przyjemność ją gościć przez jakiś czas. Gdyby dogadała się z moimi dziewczynami to zostałaby na DS. Niestety nie chciała. :(
Bardzo mi przykro, że tak szybko odeszła. :cry:
Kornelko na drogę :swieca:
miŁOŚniczka

Re: Kornelia [*]

Post autor: miŁOŚniczka »

Współczuję, trzymaj się! :pocieszacz:
Dla Kornelii :swieca:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Kornelia [*]

Post autor: sosnowa »

Czytałam swego czasu cały jej wątek, tak się cieszyłam i cieszę, że zaznała miłości i troski. Straszne, ile zwierzaków ma prawo zazdrościć jej takiej dobrej śmierci. Trzymajcie się, kochani.
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”