Kochani, co ja widzę?! Żadnej rezerwacji na piękne siostrzyczki mojej Hani?
No właśnie, Estrella ( ładne imiona wymyśliła Sempre ) ma teraz na imię Hania - tak sobie zażyczył nasz straszy syn, i nie było dyskusji. Argumentował rozsądnie - że Hania będzie pasowało do naszych pozostałych dziewczyn, tzn. Gieni, Frani, Czesi i Mani. Ja z mężem bardziej skłanialiśmy się, by nazwać świneczkę Gloria, ale cóż, skoro synowi tak zależało, jest Hanna. Imię jest pochodzenia semickiego i powstało od hebrajskiego słowa: channah, które oznacza „wdzięk”, „łaska”, a więc pasuje jak najbardziej, bo świneczka uratowana z laboratorium, więc otrzymała łaskę, a pełna wdzięku bezsprzecznie jest

.
Hania jest potwierdzeniem słów Lilith88 - kochana, łagodna i słodka

. I tak bezproblemowego łączenia z innym świnkami to ja jeszcze nie miałam - po prostu weszła w stado i została do niego przyjęta. Ze świnkami się dogaduje, jest śmiała i towarzyska, tylko przed ręką człowieka wciąż czmycha...ale na to to potrzeba czasu.
Przypominam nieśmiało...siostrzyczki Hani też potrzebują domów

.