CAVIARNIA

Jaki ładny węgielek .
Śliczne ma imię

Oj nerki i pęcherz, to kolega ma aż za bardzo zdrowe. Wieczorem wsadziłem mu podkład seni. Wróciłem z uczelni - cały zalany i już powoli nie chłonął. A wypił 2/3 z poidła 500ml

Obsydian?? Ty już lepiej porzuć tę Grę o tron..... wczoraj kupiłam Taniec ze smokami, obie części,to tak na marginesie , a po co ja tu właściwie aaa no, bardzo piękna świnia pasowałby do naszej Marysi

Dzisiaj dopiero zacząłem czytać ADwtD

Czytaj czytaj, a tak na marginesie to po jakiemu? Bo skrót sugeruje, że u źródeł....Nie wiem jaki jest przekład, ale oryginał rewelacyjny. Imię też. Zdrobnienie może być jakie się okaże, ale i bez zdrabniania cudo, I on tak dokładnie wygląda na Osydiana, że aż mnie ciarki przeszły.
W tym roku na Dymarkach Świętokrzyskich kupiliśmy sobie kawał obsydianu z solidnym ostrzem, tak na wszelki wypadek.........

Po polsku, ale skrót po oryginalnemu lepiej brzmi. Aż tak dobrze z językiem nie jest zaprzyjaźniony. Charakterek ma, skubaniec. Metalove go wczoraj miała na rękach, przy wymianie podkładu, to ją podgryzał nieustannie.

Zdrobnienie od Obsydianu może być Sidi - "pan" po arabsku. Też ładnie.

Pan Obsydian

Razem siedzą. Zdziwieni przestrzenią w klatce... Jutro założymy wspólny wątek.