Strona 2 z 4

Re: MisioPyszczki szukają domu z hamaczkami!

: 21 lip 2014, 11:22
autor: ANYA
A co tu tak spokojnie? Mam nadzieje, ze chłopcy juz zarezerwowani, bo są poprostu piękni :love:

Re: MisioPyszczki szukają domu z hamaczkami!

: 21 lip 2014, 16:01
autor: DankaPawlak
MisioPyszczki są trakcie uważnej obserwacji, ponieważ jednak się nie dogadują i zastanawiam się, czy nie powinny pójść do nowych domków osobno.
Pyszczek to świaniak zaczepno - obronny. Najpierw napada, a potem trzeba go bronić.
A jak już się Pyszczka obroni i bezpiecznie siedzi na rękach, zaczyna zawzięcie udawać grzechotnika i denerwuje kolegę ile tylko wlezie.
Misio ma całkiem spokojny charakter i "idzie się z nim dogadać", tak więc mógłby pójść do domu z jakimś równie spokojnym samcem.
Ale co zrobić z Pyszczkiem zaczepno - obronnym?

Re: MisioPyszczki szukają domu z hamaczkami!

: 21 lip 2014, 16:10
autor: karpatka
Może do sterylnej dziewczyny go dodać? Żonka go już ustawi. :-)

Re: MisioPyszczki szukają osobnych domków z hamaczkami!

: 23 lip 2014, 15:16
autor: DankaPawlak
Trzymajcie kciuki! zgłosił się Pan zainteresowany adopcją Misia!
Jeśli wszystko pójdzie dobrze Misio zamieszka z sympatycznym, towarzyskim kolegą :)

Re: MisioPyszczki szukają osobnych domków z hamaczkami!

: 23 lip 2014, 15:53
autor: Chrumka
:fingerscrossed: :fingerscrossed: Trzymamy

Re: MisioPyszczki szukają osobnych domków z hamaczkami!

: 24 lip 2014, 7:25
autor: Maladie
Jaki tam Pan, na Pana trzeba mieć wygląd i pieniądze. ;) Ja się zgłosiłem i czekam na Misia z niecierpliwością.

Re: Misio - REZERWACJA, urwisowaty Pyszczek czeka na dom!

: 29 sie 2014, 17:49
autor: Maladie
Misio już w nowym domu. Wraz z Dyntusiem postanowili skosić trawnik.

Obrazek

Obrazek

Re: Misio - REZERWACJA, urwisowaty Pyszczek czeka na dom!

: 29 sie 2014, 19:00
autor: DankaPawlak
Aaaaa!!! cudownie!!!

I jak? i jak? dają radę we dwóch? lubią się?

OPOWIADAJ! :)

Re: Misio - w STAŁYM DOMU, urwisowaty Pyszczek DO ADOPCJI

: 29 sie 2014, 20:08
autor: Maladie
Jakąś wielką miłością do siebie nie zapałali, ale są na dobrej drodze. Czasem się trochę boczą, raz Misio Dyntusia lekko ugryzł, ale dzisiaj w ogródku spali razem przytuleni. Zabranie Misia z pola widzenia Dyntka kończy się przeraźliwym wyciem, Misio z kolei jest bardziej powściągliwy w relacji ale w towarzystwie Dynta ożywia się i nabiera odwagi. W sumie chyba jest O.K i liczę na to, że w przeciągu dwóch tygodni zamieszkają już razem.

Re: Misio - w STAŁYM DOMU, urwisowaty Pyszczek DO ADOPCJI

: 29 sie 2014, 20:15
autor: porcella
@Maladie, Zaraz, kto to Dyntuś? Pamiętam opowieści ze starego forum o Bardzo Złym Świnku? Czy to ten sam?