CAVIARNIA

Kizia i Kluska pojechały do siostry Dawenny, a jutro będą przekazane Dawennie. Ja jadę się wczasować
Panienki wrócą za tydzień.

Szkoda że nie wiedziałam ze szukają miejscówki w hotelu. Moja Gucia jest bardzo chora i raczej źle się to skończy
Jej koleżanka z klatki Ikunia bardzo bardzo źle znosi całą sytuację - nie chce wcale jeść. Będę chyba rozglądała się za łagodnym towarzystwem dla Ikuni w podobnym wieku (ma 5 lat)

edit
Wysłałam PW

Dwa wesołe hipcie wypoczywają u mnie chwilowo. Jedzą, jedzą, leżą, jedzą, gadają i wtedy... wracają do misek
Kizia (brązowa) już się częściowo wyluzowała. Gada i grucha, gdy się ją głaszcze . Kluska (czarna) jest trochę bardziej nieśmiała, ale na jedzenie wyjdzie zawsze. Śliczne golaski .

a jak łapki?

Na moje oko jest całkiem nieźle. Na wszelki wypadek smarujemy maścią i dbamy szczególnie o czystość podłoża. Przednie łapki czarnej prosinki są trochę zdeformowane (paluszki rozsunęły się na boki), ale nie przeszkadza jej to zbytnio. A to najważniejsze.

Moje śliczne niunie Stęskniłam się za nimi .
Chyba będzie próbny DS u azb

Azb można dawać w ciemno!
Aniu? Ja mam twoją 80, niepotrzebna mi już. Przywieźć?

To co wstępna rezerwacja?

Tak poproszę o zarazerwowanie .Jeśli tylko dogadają się z moją Ikunią -świnką nadzwyczaj łągodną i nie będą jej krzywdzić to mogą u mnie zamieszkać. Ciocia pucka zawsze może je odwiedzić (zabiorę klatkę przy okazji przy okazji -dzieki)

HA! Gratulacje - i życzenia dobrego łączenia