Niecałą minutę temu DJ wydał pierwszy dźwięk! Wrzuciłam do klatki kawałek papieru, usiadłam a tu taki kwik, taki raban jak by ze skóry obdzierali. Pierwsze co pomyślałam, że to Tośka bo ona tak zawsze robi, ale patrze a ona pije akurat, dziewczyny rozglądają się zdezorientowane a to DJ podniósł łeb jak wilk do księżyca i koncert dał
Aniu bardziej się boję, że DJ taki cichociemny pokaże charakterek
