CAVIARNIA

Naprawdę ładni są. Aż dziwne, że jeszcze nie ma po nich kolejki chętnych

Serce mi krwawi, bo oni tak daleko, że nie pogłaszczę

twojawiernafanka, napisz tylko "biorę ich" to bedziesz mogłam (musiała???) ich głaskać codziennie

z miłą chęcią bym napisała, ale nie okiełznam takiego stada

Akurat te świnki nie wymagają wiele Jedzenie, sprzątanie i duuuużo głaskania. Styka Lenice jakich mało. Rakietek spędza dzień w kuwecie, Piorunek leży w rogalika i przysypia. Osobiście uwielbiam takie prośki

Echh... Póki co proszę wygłaskiwać także ode mnie.

No to muszę się znowu do Roski wprosić, a Ty myśl o nich!

Faaaajne chłopaki. Najlepsze było jak Rakietek niby niechcący, niby nie ten tego, a kombinował jak tu być głaskanym na dwie ręcę i oprzeć głosę na najtłustrzej części mojego przedramienia

Zagli możesz wpadać nawet bez zapowiedzi- zapraszamy.moje stadko chętnie cię przyjmie pod warunkiem głaskania .

a kiedy dasz zdjęcia...

Taaak, zdjęcia prosimy