Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czesanie

Jak pielęgnować świnkę morską, czyli "chcę piękną być"
kasia1

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: kasia1 »

Asia909 pisze:Ja teraz kąpie moje prosie w szamponie bambi :) Nie kupuje specjalnych szamponów bo kapie je raz na jakis czas jak jest potrzeba wiec nie ma sensu kupować specjalnego szamponu a ten sie sprawdza.
Używasz bambi to te żółte szampony z kaczuszką dla bobasów ? Moja świnka nie za bardzo lubi się kąpać zawsze przy każdej kompieli histeryzuje jaby ją chciano obedżeć ze skóry xd :D
mamajasia30

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: mamajasia30 »

Czy krótkowłosego prośka też trzeba kąpać co jakiś czas czy tylko wtedy, kiedy się "zabrudzi" jakoś konkretnie?
Czy jednak warto dla stanu włosa np. co 2tyg. zaaplikować kąpiel?
twojawiernafanka

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: twojawiernafanka »

Krótkowłosego wyłącznie kiedy się pobrudzi, a i tu polecałabym spróbować najpierw oczyścić go szmatką - radziłabym nie kąpać, dopóki nie będzie to konieczne :)
mamajasia30

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: mamajasia30 »

ale rozumiem ze taką mokrą szmatką tak? Czyli takie umycie miejscowe ;)
Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3163
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: kimera »

Tak, jak najbardziej. Nie wszystkie świnki lubią kąpiele w misce albo w wannie, a poza tym, trzeba pamiętać, żeby wysuszyć im dokładnie futerko po myciu, żeby się nie przeziębiły.
Catarinha

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: Catarinha »

A jak z długowłosymi? Nie zapuszczam im mega długiego futerka, podcinam wtedy, kiedy zaczyna dosięgać do ziemi, żeby nie plątało się w łapki i śwince było wygodnie. Latem obcinam bardzo krótko. Z czesaniem mam malutki problem, bo Paproszek bardzo nie lubi dotykania tyłeczka (w dodatku ma tam dwie rozety) i wierzga, więc muszę uważać, żeby go nie szarpnąć. Zwykle całkiem rozczesać się nie daje, więc całe futerko jedynie skracam, a na tyłeczku podcinam tak krótko, jak się da, żeby sobie nie zasikiwał i nie robiły się kołtuny.
W takiej sytuacji kąpać co jakiś czas, czy nie potrzeba wcale? Futerko jest ładne, błyszczące i gęste.
Sensibles

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: Sensibles »

Hej wszystkim : )
Potrzebuję porady dotyczącej pielęgnacji peruwianki, bo przygotowuję się do przyjęcia jednej do siebie : ) Mam pytanko dotyczące szczotki/grzebyczka - lepsza będzie szczotka z miękkim włosiem czy grzebyk? Czy może jedno i drugie? Prosiłabym o zdjęcia akcesoriów, które byłyby odpowiednie : )
Karenik

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: Karenik »

To już Tołdiego nie chcesz? :)
Bo rozumiem, że to nie o nim mowa :D
Sensibles

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: Sensibles »

Ojj to nie tak że nie chcę, zresztą PW :)
Awatar użytkownika
Panna Fiu Fiu
Administrator
Posty: 7609
Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
Miejscowość: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Pielęgnacja sierści naszych futrzaków czyli mycie i czes

Post autor: Panna Fiu Fiu »

Ja używam najpierw miękkiej szczotki z włosiem - taką do niemowląt. A następnie metalowego grzebyczka dla kotów do wyczesywania martwej sierści. Jednak jakbym miała wybrać któryś z tych elementów to odrzuciłabym grzebyk, on jest tylko dodatkowo ;-)
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pielęgnacja”