Zapalenie warg/ problemy z wargami
Moderator: Dzima
- Panna Fiu Fiu
- Administrator
- Posty: 7609
- Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
- Miejscowość: Chorzów
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: uszkodzona warga
A to nie jest przyklejony tzw. klej? Świnek kiedyś coś takiego miał, przemyłam ciepłą wodą, pod spodem miał zaczerwienione
-
- Posty: 228
- Rejestracja: 21 lip 2013, 22:27
- Miejscowość: Łowicz
- Kontakt:
Re: uszkodzona warga
Mojej śwince kiedyś przykleił się kawałek jedzenia i nic się nie stało.
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3160
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: uszkodzona warga
Zdjęcie nie daje się powiększyć, ale już na małym widzę, że to tzw. knurzy klej . Albo odpadnie sam, albo możesz spróbować oderwać grudkę, tylko delikatnie, bo odejdzie razem z sierścią. Nie ma najmniejszych powodów do niepokoju.
Re: uszkodzona warga
Jeśli to klej, to wiem co robić. Mój Erikson notorycznie obkleja się, ale zdecydowanie w innych okolicach
edit
To jest klej, bo nie da się odmoczyć. Narobiłąm chłopakowi wstydu na całe forum
edit
To jest klej, bo nie da się odmoczyć. Narobiłąm chłopakowi wstydu na całe forum
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Zapalenie warg/ problemy z wargami
Mojej śwince US Teddy niedawno adoptowanej weterynarz zdiagnozował grzyb między górnymi siekaczami ( to wygląda jak u ludzi próchnica solidna) i zlecił przemywanie co drugi dzień jodyną. Diagnoza zbulwersowała na forum, były sugestie, że to z niedoborów wit.c, zmiana z czasem ( to już trwa ok miesiąca) "zjeżdża" coraz niżej w miarę jak rosną siekacze, ale w tym tygodniu zauważyłam zaczernienie warg na przylegającym odcinku ( to rozdwojenie pod nosem) i ostatnio także w kącikach ust. Ona bierze przez ten miesiąc immunoglucan, jodyną nie wiem, czy mogę smarować na odlew, bo to silny środek. Wet (inny) to zobaczy w poniedziałek, ale może ktoś już coś takiego miał i może podzielic się doświadczeniem?
Re: Zapalenie warg/ problemy z wargami
czytałam, że jeżeli chodzi o Cheilitis to 0,5-1% chlorheksydyna do przemywania działa + antybiotyki. Podejrzenie grzybicy pewnie trzeba było mikrobiologicznie potwierdzić. Daj znać co wet powiedział.
Re: Zapalenie warg/ problemy z wargami
Ja mojej Santi od trzech tygodni leczę niedobory witaminy C - miała bardzo brzydkie ząbki i właśnie lekko zaczerniałą wargę i... dziurki w nosie (nie ma kataru). Ząbki powoli robią się ładniejsze, ale łączenie warg u góry nadal ma takie jakby lekko szarawe... ja myślałam, że może się czymś brudzi, np bobkami, bo czasami czarne ma też na zębach, ale tą grzybicą to mnie teraz wystraszyłaś... koniecznie napisz, co Ci powiedział ten drugi wet.
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Zapalenie warg/ problemy z wargami
Jedteśmy po konsultacji problemów z pęcherzem u dr Kasi w Medicavecie, przy okazji obejrzała paszczę- na pewno jest stan zapalny ponieważ w tej częśći siekaczy są ubytki i tam włazi jedzenie. Jeśli grzyb był,to już się wytarł, bo ta ciemna plama już się wykruszyła, ale trzeba jeszcze przemywać dwa razy dziennie wodą utlenioną, żeby się w tych szparach nic nie robiło, to też zjeżdża na sam dół i się zetrze z czasem, to są pozostałośći po jej złym okresie w listopadzie (było jej wtedy bardzo źle na świecie). Na wardze też stan zapalny, woda utleniona i 3 razy dziennie maść z wit A. Przyglądać się, ale powinno być ok. I oczywiscie dbać o wit c.
Re: Zapalenie warg/ problemy z wargami
mój świnek prawdopodobnie ma zapalenie warg, mój genialny wet kazał dawać śwince 200 mg wit c!!! czy to nie za dużo?? wiec dawałam przez kilka dni po 1 ml 2xdziennie, może i strupki i stan warg sie polepszył po paru dniach, dodatkowo smarowałam maścią witaminowa, ale czy ja mu nie zaszkodziłam taka dawka?? po przeczytaniu forum daje 3 krople 2xdziennie!!
Swinek jest mlody roczniak, zjada duze ilosci warzyw i owocow sianko i sucha karma. dodam ze po kilku dniach widzę poprawę w siersci tzn zawsze przy pieszczotach glaskaniu na obraniu zostawala siersc nie zeby jakies duze ilosci ale teraz nie gubi wogole. ogólnie jest bardzo ruchliwy biega fika bawi sie z psem:) i zjada normalnie
Swinek jest mlody roczniak, zjada duze ilosci warzyw i owocow sianko i sucha karma. dodam ze po kilku dniach widzę poprawę w siersci tzn zawsze przy pieszczotach glaskaniu na obraniu zostawala siersc nie zeby jakies duze ilosci ale teraz nie gubi wogole. ogólnie jest bardzo ruchliwy biega fika bawi sie z psem:) i zjada normalnie
Re: Zapalenie warg/ problemy z wargami
Chciałabym poradzić się innych świńskich "rodziców" i opiekunów, co jest nie tak z moim świniakiem, który ciągle łapie zapalenie w kącikach warg? (w postaci suchych grudek) Byliśmy u świnkowego weta z tym problemem (uznany na forum dr Baran z kliniki Salamandra w Krakowie, swoją drogą cudowny człek, prawdziwy świński specjalista!:)
Smarowałam maścią kąciki, tak jak zalecił pan doktor, przez 11 dni, nawet po zniknięciu zmian i był spokój jakieś 2 tygodnie, po czym znów pojawiły się grudki! Zaczęłam więc smarować pozostałą częścią maści aż do zniknięcia i był spokój, a dziś (znów minęły jakieś 3 tygodnie) patrzę a tu znów brzydkie grudki w kącikach! Dodam, że codziennie świnka dostaje wit. C w postaci paru kropli Cebionu na wzmocnienie. Ja już nie mam sił do tych jej warg. Najlepsze jest to, że nasza druga świnia nie miała tego problemu jeszcze ani razu! Jedzą obie to samo siano (zamawiane od pana Roberta), tą samą karmę (VL CC), te same warzywa i owoce. Jedyne co mi przychodzi jeszcze do głowy to uczulenie lub podrażnienie przez sok z owoców i warzyw, bo np. ta chorująca świnka lubi jabłko, a druga się go w ogóle nie tyka, tak samo korzeń pietruszki. A może to niedobór jakiejś innej witaminy? Ktoś ma podobny problem ze swoją świnką?
Smarowałam maścią kąciki, tak jak zalecił pan doktor, przez 11 dni, nawet po zniknięciu zmian i był spokój jakieś 2 tygodnie, po czym znów pojawiły się grudki! Zaczęłam więc smarować pozostałą częścią maści aż do zniknięcia i był spokój, a dziś (znów minęły jakieś 3 tygodnie) patrzę a tu znów brzydkie grudki w kącikach! Dodam, że codziennie świnka dostaje wit. C w postaci paru kropli Cebionu na wzmocnienie. Ja już nie mam sił do tych jej warg. Najlepsze jest to, że nasza druga świnia nie miała tego problemu jeszcze ani razu! Jedzą obie to samo siano (zamawiane od pana Roberta), tą samą karmę (VL CC), te same warzywa i owoce. Jedyne co mi przychodzi jeszcze do głowy to uczulenie lub podrażnienie przez sok z owoców i warzyw, bo np. ta chorująca świnka lubi jabłko, a druga się go w ogóle nie tyka, tak samo korzeń pietruszki. A może to niedobór jakiejś innej witaminy? Ktoś ma podobny problem ze swoją świnką?