Była mi bliska, bo w końcu wylądowała na wspólnym DT z moją Frotką...
Cudowna Blanka za TM
Moderator: pastuszek
-
Madzior
Re: Cudowna Blanka wolna (Olsztyn)
Biedna, tyle się nacierpiała za życia 
Była mi bliska, bo w końcu wylądowała na wspólnym DT z moją Frotką...
Była mi bliska, bo w końcu wylądowała na wspólnym DT z moją Frotką...
-
Miłasia
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Cudowna Blanka wolna (Olsztyn)
Biedna mała
, dla Blanki 
- Inez
- Posty: 2175
- Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
- Miejscowość: Niedzica
- Lokalizacja: Niedzica
- Kontakt:
Re: Cudowna Blanka wolna (Olsztyn)
[*]
Są już wyniki sekcji? Dobrze bylo by wiedzieć co za pskudztwo.
Są już wyniki sekcji? Dobrze bylo by wiedzieć co za pskudztwo.
-
Hawerowa
Re: Cudowna Blanka wolna (Olsztyn)
Jutro widzę się z dr Labą. Jak tylko czegoś się dowiem, dam znać.
- Chrumka
- Moderator globalny
- Posty: 2039
- Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Praga Południe
- Kontakt:
Re: Cudowna Blanka wolna (Olsztyn)
Ale się biedna wycierpiała.....
Teraz już biega szczęśliwa 
- bziki2
- Posty: 569
- Rejestracja: 14 lip 2013, 18:43
- Miejscowość: kraków
- Kontakt:
Re: Cudowna Blanka wolna (Olsztyn)
Biedactwo... Blanko
za TM nic już nie boli.
-
Hawerowa
Re: Cudowna Blanka wolna (Olsztyn)
Rozmawiałam z dr Labą.. Jakby to ująć.. Blance i tak już sporo życia by nie zostało. W środku jedyną dobrze wyglądającą rzeczą była otrzewna ścienna..
Nerki wręcz dziurawe, niewydolność którejś z komór serca, nowotwór na śledzionie (nie był widoczny na usg gdyż jest rozsiany po całym narządzie), obrzęk płuc, zarobaczone jelita, macica przyrośnięta do pęcherza, jeszcze gdzieś jakiś guz był, ale nie pamiętam gdzie.
Na razie napisałam tylko to co zapamiętałam. A no i z posiewu wyszła nam e. coli, do zwalczenia w przypadku Blanki tylko gentamicyną..
Za jakiś czas będę miała wszystkie papiery. Jak przypomnę sobie o czymś to napisze.
Nerki wręcz dziurawe, niewydolność którejś z komór serca, nowotwór na śledzionie (nie był widoczny na usg gdyż jest rozsiany po całym narządzie), obrzęk płuc, zarobaczone jelita, macica przyrośnięta do pęcherza, jeszcze gdzieś jakiś guz był, ale nie pamiętam gdzie.
Na razie napisałam tylko to co zapamiętałam. A no i z posiewu wyszła nam e. coli, do zwalczenia w przypadku Blanki tylko gentamicyną..
Za jakiś czas będę miała wszystkie papiery. Jak przypomnę sobie o czymś to napisze.
-
lubię
Re: Cudowna Blanka wolna (Olsztyn)
Myślę, że była już bardzo, bardzo zmęczona. Zasnęła ufna, chciana i zaopiekowana - kawał dobrej roboty, Hawerowa, to naprawdę ważne. 
