Piękny Tadeusz był wczoraj u weterynarza, bo ma w 3 miejscach łyse placki, które się trochę łuszczą, ale skóra nie jest jakaś zmieniona...
Dostaliśmy lek do wcierania i zobaczymy...
Tadeusz - świnka z lasu w Lesznie[Poznań]
Moderator: silje
Re: Tadeusz - świnka z lasu w Lesznie [Poznań] do adopcji
Nic się nie zmieniło - łyse placki cały czas są takie jakie były....
Re: Tadeusz - świnka z lasu w Lesznie [Poznań] do adopcji
A wiadomo w ogóle od czego te łyse placki?Marta_K pisze:Nic się nie zmieniło - łyse placki cały czas są takie jakie były....
Mój Mariuszek[*] miał łysiejący brzuszek i łuszczącą się skórę, i okazało się, że to chejletiela.
Re: Tadeusz - świnka z lasu w Lesznie [Poznań] do adopcji
Tadeusz ma pecha. Jest idealnym przykładem jak weterynarz może spieprzyć wszystko podczas teoretycznie banalnej, nieraz już wykonywanej kastracji....
Po pierwsze najprawdopodobniej nie został w pełni wykastrowany a dziś okazało się, że biedny ma ropień 3x2 cm... Został w Warszawie i jutro będzie ponownie cięty...
Trzymać kciuki za niego, bardzo mu się przydadzą....
Po pierwsze najprawdopodobniej nie został w pełni wykastrowany a dziś okazało się, że biedny ma ropień 3x2 cm... Został w Warszawie i jutro będzie ponownie cięty...
Trzymać kciuki za niego, bardzo mu się przydadzą....
Re: Tadeusz - świnka z lasu w Lesznie[Poznań]adopcja wstrzym
Dużo zdrówka Tadziu.
Re: Tadeusz - świnka z lasu w Lesznie[Poznań]adopcja wstrzym
No nie... Tadzik, bądź mądrzejszy
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Tadeusz - świnka z lasu w Lesznie[Poznań]adopcja wstrzym
Ojej , biedaczek , bardzo mocno kciukamy za Tadzia