Mitologiczna Valhalla.

Post autor: **Jack Daniel's** » 13 lut 2014, 20:05

Wydaje nam się, że Sigyn ciągle czekała, aż Tiamat wróci. Na wybiegu siedziała, tam gdzie ona, w klatce też jej się zdarzało. Nie wytrzymała tęsknoty... w końcu dziś minął tydzień.

Żegnajcie moje rozetkowe stworki.

Post autor: **Inez** » 13 lut 2014, 20:10

I niech ktoś odważy się powiedzieć, że zwierzęta nie mają uczuć.

Post autor: **Cynthia** » 13 lut 2014, 20:21

Serduszko jej pękło z tęsknoty...

Post autor: **gren** » 13 lut 2014, 20:26

odeta89 · Post autor: **odeta89** » 13 lut 2014, 21:06

bardzo Wam współczuję, bardzo

Sigyn

Post autor: **Beatrycze** » 13 lut 2014, 21:07

coś okropnego, w tydzień dwie świnki

Post autor: **silje** » 13 lut 2014, 21:17

Brak mi słów

Dla Sigyn

Post autor: **porcella** » 13 lut 2014, 21:32

One sa takie delikatne, że czasem nie dają rady...
Maleństwa.

meadow · Post autor: **meadow** » 13 lut 2014, 21:47

Szkoda świniaczków, takie fajne były

statler · Post autor: **statler** » 13 lut 2014, 21:59

Mitologiczna Valhalla.

Re: Tiamat 04.2010-06.02.2014 // Sigyn 09.2011-13.02.2014

Re: Tiamat 04.2010-06.02.2014 // Sigyn 09.2011-13.02.2014

Re: Tiamat 04.2010-06.02.2014 // Sigyn 09.2011-13.02.2014

Re: Tiamat 04.2010-06.02.2014 // Sigyn 09.2011-13.02.2014

Re: Tiamat 04.2010-06.02.2014 // Sigyn 09.2011-13.02.2014

Re: Tiamat 04.2010-06.02.2014 // Sigyn 09.2011-13.02.2014

Re: Tiamat 04.2010-06.02.2014 // Sigyn 09.2011-13.02.2014

Re: Tiamat 04.2010-06.02.2014 // Sigyn 09.2011-13.02.2014

Re: Tiamat 04.2010-06.02.2014 // Sigyn 09.2011-13.02.2014

Re: Tiamat 04.2010-06.02.2014 // Sigyn 09.2011-13.02.2014

Kanał

Przejdź na stronę