ruby pisze:Dzima my z Ania pijamy w dziwnych miejscach hehe, kiedys wypilysmy wielka butle Bacardi Oakheart siedzac w kuchni na podlodze przed klatka dziewczyn, innym razem Ania siedziala zawinieta w koc na koszu na pranie i pilysmy w kiblu,bo sprzatalam, hehehe wiec, wpadaj smialo ja zla kobieta jestem i mi wizyty trzeba powtarzacz.
Ha ha ha wy po prostu jesteście spontaniczne No nie ukrywam, że ja ze znajomymi też, ale przed klatką nikt nie chce ze mną wypić
ANYA pisze: Dzieci maja wolne do czwartku a ja niestety nie. Niesprawiedliwe
Anya To zadaj dzieciakom sprzątanie i poprawisz sobie humor
Tia juz widze, jak moje swinki te wieksze sprzataja
A przed klatka sie super pije niezla impreza tylko swinki Ruby swinki jakos tak dziwnie sie na nas patrzyly...niewiadomo dlaczego
U mnie też są tacy, co piją przed klatką. Na podwórku. Ale nie wiem, czy byście chciały z tego samego gwinta, bo bywają dość hmmm nieestetyczni
Bez WPA nie ma mowy, absolutnie!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery kontakt tylko porcella7@gmail.com
Juz wymyslilam,ze powiemy,ze Diabelek strasznie sie boi dzieci Ani siostry,ze raz tak uciekal,ze o sciane uderzyl,ze to tylko naraziwe, az Goska chate dostanie.