Dzięki , właśnie napisałam posta do paprykarza , dzwonił lekarz i powiedział , że mają za duże probówki i a są takie specjalne żelowe potrzebne do małych zwierząt , ale mogę przywieźć chociaż próbkę moczu tzn z tym na co nasiusiał i zrobimy prześwietlenie
pozdrawiam
Elitarna x-świnkowa jednostka spec. do tresowania człowieków
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Prawie 6 kg szczęścia i niecałe 3kg tymczasowej radości
że co żelowe ? no cóż co lekarz to wynalazek 

Re: Prawie 6 kg szczęścia i niecałe 3kg tymczasowej radości
nie wiem , może coś źle zrozumiałam ale użył tego słowa tylko może chodziło o coś innego
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3163
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Prawie 6 kg szczęścia i niecałe 3kg tymczasowej radości
Posadź prośka w misce albo w czystej kuwecie, a jak nasiusia, zbierz to do małej, czystej strzykawki. Na badania zawieź mocz w takiej "probówce" i będzie dobrze.
Re: Prawie 6 kg szczęścia i niecałe 3kg tymczasowej radości
kup taki żwirek do pobierania moczu dla kotów wyczyść kuwetę wysyp i gotowe ... ale żeby próbówek w gabinecie brakowało wstyd ! chodziło chyba o takie do biochemi z żelem separującym ... ale no jak sie nie umią wkłuć to co robią jak przyjdzie do nich york ? musze chyba iść w końcu na te studia i uratować świat bo tyle na nim pseudolekarzy ... 

- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12527
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Prawie 6 kg szczęścia i niecałe 3kg tymczasowej radości
Ginger mi podpadła, nie daje mi sprzątać, cały czas próbuje wyjść z kojca na mieszkanie, a jest tak cwana, że już się połapała w którym miejscu jest najsłabszy... No i zamiast latać, siedziała karnie w transporterze... Ech, dzieci... znaczy świnie 

Re: Prawie 6 kg szczęścia i niecałe 3kg tymczasowej radości
zasada 1 nigdy nie licz na to że świnie pomogą w sprzątaniu 

- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12527
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Prawie 6 kg szczęścia i niecałe 3kg tymczasowej radości
Zasada nr 2: one po tym sprzątaniu zawsze są sto razy bardziej zmęczone niż ty, mimo że tylko obserwują ten proces...olam pisze:zasada 1 nigdy nie licz na to że świnie pomogą w sprzątaniu

Esme miała jechać, nie pojedzie, bo nie mam ją jak na transport nadać...
Brunka zostaje, bo wydłubała sobie w brzuchu dziurę i postanowiła być kangurem, a teraz jej się ropa zbiera (nie wiem, jak zacznie w turbanie chodzić, to znaczy że planuje zbić majątek na odwiertach

Merida ma rezerwację, ale nie ma diagnozy... I chudnie, prosie jedno niedobre
Ja mam dosyć chwilowo, bo czeka mnie o 5 rano podróż do stolicy, dopiero skończyłam sprzątać 6 klatek, teraz jeszcze na gotuję obiad na trzy dni, popiorę świnkorzeczy, zrobię kolację, wykąpię się... I luz, można iść spać... jak zdążę...
Re: Prawie 6 kg szczęścia i niecałe 3kg tymczasowej radości
No właśnie jest takie życie matki Polki, tzn. świnkomatki 
