Przyjaciele Lorda Pontusa

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Inez
Posty: 2175
Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
Miejscowość: Niedzica
Lokalizacja: Niedzica
Kontakt:

Re: Pontus i Tola czyli love story :-)

Post autor: Inez »

Pontus nie daj się. Tolę molestować trzeba.
Obrazek

W pilnych sprawach proszę o pw.
Marta_K

Re: Pontus i Tola czyli love story :-)

Post autor: Marta_K »

Trzymam kciuki :fingerscrossed:

p.s
Pewnie spotkacie moich chłopaków jeśli zabieg w Medicavecie
zagli

Re: Pontus i Tola czyli love story :-)

Post autor: zagli »

Pontus trzymaj się :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8069
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Pontus i Tola czyli love story :-)

Post autor: silje »

Jest po 11-tej. Pontus, trzymaj się tam :fingerscrossed:
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Imre, Lotka +13 w DT
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Pontus i Tola czyli love story :-)

Post autor: porcella »

Zabieg się odbył, dr Kasia usunęła "coś". Dostanę wypis, to napiszę, poszło na hispat, bo na pierwszy rzut oka nie było podobne do niczego znanego - mam na myśli guzy.
Jadę zaraz po pacjenta. Przywiozę, ulokuję, to powiem więcej, bo tylko rozmawiałam z dr Kasią telefonicznie i w dodatku komórka mi ledwie rzęzi.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
martu.ha
Posty: 1642
Rejestracja: 31 lip 2013, 14:32
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Pontus i Tola czyli love story :-)

Post autor: martu.ha »

no, to ciekawe co on tam sobie wyhodował za obcego.
Dobrze, że już po zabiegu :pocieszacz:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Pontus i Tola czyli love story :-)

Post autor: porcella »

Odebrałam, pozszywany, niezadowolony, niespecjalnie ma ochotę jeść. Trochę siana skubie, trochę owsa. Dałam go do klatki z Tolą, siedzą spokojnie.
W wypisie napisano: "zmiana o charakterze węzła chłonnego". Dr Judyta mówi, że mogą być "grudki chłonne w stanie zapalnym" :think: Oryginał...
Chyba ukradnę podpis Elurinowi i sparafrazuję: "Nie chcę mieć świnek oryginalnych, tylko zdrowe".
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Pontus i Tola czyli love story :-)

Post autor: sosnowa »

Kibicujemy i kciukamy z calych sil, trzymajcie sie kochani!!!!!!!!!!!!!
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Pontus i Tola czyli love story :-)

Post autor: Miłasia »

Biedny Pontusik :pocieszacz: , dużo zdrówka :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8069
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Pontus i Tola czyli love story :-)

Post autor: silje »

Zdrowiej Pontusku :fingerscrossed:
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Imre, Lotka +13 w DT
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”