Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM - za TM [*]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

Tysia

Re: Zira(Katowice) wstępna rezerwacja:)

Post autor: Tysia »

Nie wiadomo, bo ja pewności nie mam dalej. Dzisiaj ważyła 884g, jak przyjechała 690g, jest u mnie 39dni.
odeta89

Re: Zira(Katowice) wstępna rezerwacja:)

Post autor: odeta89 »

Czyli prawdopodobnie w ciągu 2 tygodni rozwiązanie. Ja stawiam, że jest w ciąży :) Max 2 maluszki na oko :)
Karenik

Re: Zira(Katowice) wstępna rezerwacja:)

Post autor: Karenik »

Jeśli jest u Ciebie 39 dni to ruchy powinny juz być wyczuwalne, połóż pełne dłonie na boczkach świnki i czekaj.
Tysia

Re: Zira(Katowice) wstępna rezerwacja:)

Post autor: Tysia »

Mamy już 921g :o Nie chcę jej stresować macaniem i tak już biedna na początku miała wyciskanego 2razy kaszaka. Niech sobie teraz siedzi w spokoju, jak się ma coś urodzić, to się urodzi.
twojawiernafanka

Re: Zira(Katowice) wstępna rezerwacja:)

Post autor: twojawiernafanka »

Justynko, jeśli się urodzi jakiś chłop, to rezerwuję i zaraz po odchowaniu łączyłabym z Alvinem :)
Trzymamy kciuki za zdrówko i ewentualne szczęśliwe rozwiązanie! :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Zira(Katowice) wstępna rezerwacja:)

Post autor: Cynthia »

Kluseczko żeby tam w środku żadnych rudych bab nie było...
meadow

Re: Zira(Katowice) wstępna rezerwacja:)

Post autor: meadow »

I czarnych chłopów więcej niż jeden dla Fanki :mrgreen:
Karenik

Re: Zira(Katowice) wstępna rezerwacja:)

Post autor: Karenik »

Za to jak będzie jakaś dziewczyneczka gładziutka to będę namawiać TŻa i szukać większej willi :) i znów jechać całą Polskę :D
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Zira(Katowice) wstępna rezerwacja:)

Post autor: Cynthia »

Nie, no do stolicy Ci ją przywiozę, to pół Polski :laugh:
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”