ANYA pisze:Bedziesz chciala adoptowac mu kolege?
Nie sądzę

. Ja i mój mąż jesteśmy alergikami, niestety moje uczulenie na świnki się pogłębia, astma postępuje

. Ja nie mogę nawet Tosia pogłaskać, tym zajmuje się mój syn

. Gdyby nie Paweł oddałbym Tosia do adopcji, ale nie chcę zabierać mu kochanego pupilka, więc proś pewnie zostanie jedynakiem

. Chyba, że samotność zacznie mu doskwierać, wtedy zobaczymy

.
Ostatnio zmieniony 14 gru 2013, 17:32 przez
Miłasia, łącznie zmieniany 1 raz.