Wally [*] Shaggy [*] Lucky [*] Kminek i Charlie
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- zwierzur
- Posty: 3868
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wally [*] Shaggy [*] Lucky [*] Kminek i Charlie
Rany, powariowali na wiosnę, czy co?! Trzymajcie się. Zdrówka i zgody życzymy stadnie.
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
-
- Posty: 292
- Rejestracja: 27 wrz 2014, 9:58
- Miejscowość: Brzeg Dolny
- Kontakt:
Re: Wally [*] Shaggy [*] Lucky [*] Kminek i Charlie
Człowiek zarobiony, jak nie praca to chorowanie przez miesiąc. Jesteśmy na kontroli, nadal jeździmy osobno bo boje się ich wpakować razem mimo, że w klatce jest spokój. Typowe sprzeczki bo Charlie podziubie swoje jedzenie i idzie zabrać Kminiowi, lament na pół miasta wtedy jest
Ale do brzegu, dziewczyny może się znacie na rzeczy i macie jakiś do polecenia bezpieczny ale nie za drogi nawilżacz powietrza? Kminek od 2 dni charczy jak stary dziad, tak pomyślałyśmy z wetem że by mu ulżyło trochę i nam też w sumie. Ale widzę niektóre ceny to mi się żołądek przewraca
Ale do brzegu, dziewczyny może się znacie na rzeczy i macie jakiś do polecenia bezpieczny ale nie za drogi nawilżacz powietrza? Kminek od 2 dni charczy jak stary dziad, tak pomyślałyśmy z wetem że by mu ulżyło trochę i nam też w sumie. Ale widzę niektóre ceny to mi się żołądek przewraca
Charlie (DT Pekan) jest z nami od 01.07.2022r.
Kminek jest z nami od 23.10.2021r
Lucky TM - 03.06.2022 [*]
Shaggy TM - 31.08.2021 [*]
Wally TM - 10.04.2019 [*]
Kminek jest z nami od 23.10.2021r
Lucky TM - 03.06.2022 [*]
Shaggy TM - 31.08.2021 [*]
Wally TM - 10.04.2019 [*]
-
- Posty: 292
- Rejestracja: 27 wrz 2014, 9:58
- Miejscowość: Brzeg Dolny
- Kontakt:
Re: Wally [*] Shaggy [*] Lucky [*] Kminek i Charlie
Z lekami już ciężka sprawa, cuda na kiju trzeba wymyślać. W karmie nie zje, w oregano i bazylii już nie ufa czasami, przez strzykawke walka dosłownie się toczy. Ostatnio patent wymyśliłam, że Charlusiowi daje coś i jak Kminek słyszy, że ten chrupie coś to zjada swoje też Udaje, że nagle pić się chce, sianko pojeść albo się miejscami zamieniają jak na chwilę wyjde i kiedyś o mało Charliemu bym nie wpakowała do ryjka nie wiem kto był bardziej zdziwiony Cuda na kiju z nimi czasami są o ludzie
Charlie (DT Pekan) jest z nami od 01.07.2022r.
Kminek jest z nami od 23.10.2021r
Lucky TM - 03.06.2022 [*]
Shaggy TM - 31.08.2021 [*]
Wally TM - 10.04.2019 [*]
Kminek jest z nami od 23.10.2021r
Lucky TM - 03.06.2022 [*]
Shaggy TM - 31.08.2021 [*]
Wally TM - 10.04.2019 [*]
-
- Posty: 292
- Rejestracja: 27 wrz 2014, 9:58
- Miejscowość: Brzeg Dolny
- Kontakt:
Re: Wally [*] Shaggy [*] Lucky [*] Kminek i Charlie
Kminiu nie charczy i nie dyszy tak strasznie jak wcześniej, prawie że wcale, wariuje i skacze, wlazł ostatnio SAM na hamak (schodząc nogi zostały na nim reszta zeszła na ziemię), zgrzyta na mnie bo nie przyniosłam śniadanka które wymyślił sobie przez noc... I przybrał na wadze znowu jest bardziej okrąglutki, sierść puszysta Tylko dziwnym trafem podcinam go z tyłu, a po bokach ma sierść jak oskubany kurczak, podejrzewam o udział Charlusia, od małego był zafascynowany jego sierścią
Charlie też przybrał na wadze na zimę, sierść gładziutka, ale dużo prowokuje Kminia świdrując wzrokiem i przegania go na lewo i prawo, a Kmineczek nie wie co jest grane on by chciał tylko żyć pod swoim hamaczkiem i jeść marchewkę. Zaczął małpować od niego gruchanie jak coś im się podoba, śmiesznie to wygląda jak tak cicho nieśmiało sobie grucha a Kminiu na całe mieszkanie Ostatnio sypnełam zioła, Kminiu zaczął bardzo głośno gruchać bo coś sobie znalazł. Tak jak myślałam korzeń mniszka, Charlie od razu podbiegł do tej miski i szukał co tam rzucili takiego
Charlie też przybrał na wadze na zimę, sierść gładziutka, ale dużo prowokuje Kminia świdrując wzrokiem i przegania go na lewo i prawo, a Kmineczek nie wie co jest grane on by chciał tylko żyć pod swoim hamaczkiem i jeść marchewkę. Zaczął małpować od niego gruchanie jak coś im się podoba, śmiesznie to wygląda jak tak cicho nieśmiało sobie grucha a Kminiu na całe mieszkanie Ostatnio sypnełam zioła, Kminiu zaczął bardzo głośno gruchać bo coś sobie znalazł. Tak jak myślałam korzeń mniszka, Charlie od razu podbiegł do tej miski i szukał co tam rzucili takiego
Charlie (DT Pekan) jest z nami od 01.07.2022r.
Kminek jest z nami od 23.10.2021r
Lucky TM - 03.06.2022 [*]
Shaggy TM - 31.08.2021 [*]
Wally TM - 10.04.2019 [*]
Kminek jest z nami od 23.10.2021r
Lucky TM - 03.06.2022 [*]
Shaggy TM - 31.08.2021 [*]
Wally TM - 10.04.2019 [*]
-
- Posty: 292
- Rejestracja: 27 wrz 2014, 9:58
- Miejscowość: Brzeg Dolny
- Kontakt:
Re: Wally [*] Shaggy [*] Lucky [*] Kminek i Charlie
Nie mam siły nawet pisać... Charlie ma zapalenie płuc. Zaczął mieć straszne duszności, zero apetytu, apatia, pojechałam z nim na ostry dyżur, dostał tlen i był docieplany w inkubatorze, spadła mu temperatura od niedotlenienia. Zero oznak, poza tym że miałyśmy wrażenie niedawno, że jednorazowo coś za intensywnie sobie oddychał. Dosłownie przez chwilę Już miałam na dniach jechać na osłuchanie dla świętego spokoju, poza tym zero objawów. Kompletnie nic...
Wczoraj mieli się odezwać, ale po tym jakim tonem na odchodne pani powiedziała to wiedziałam żeby się niczego nie spodziewać. Dzisiaj oddzwonili na szczęście. Wrócił mu apetyt, podjada sianko sobie, wdrążyli antybiotyk i sterydy, ale po tym co usłyszałam, wiem że go długo tam nie zostawię i zabieram go do naszej obecnej przychodni, Kminiu był wyprowadzony z jeszcze gorszego stanu a tam prawdopodobnie już by miał tak samo wydany wyrok. Pojadę po niego we wtorek, Charluś też bardzo nie lubi obcych strasznie się stresuje, a to mu też nie pomaga zwłaszcza, że bez Kminka jest jak bez łapy. Gdzie te dziady to łapią to ja nie wiem już Może się zakrztusił wodą jak nas nie było?
Wczoraj mieli się odezwać, ale po tym jakim tonem na odchodne pani powiedziała to wiedziałam żeby się niczego nie spodziewać. Dzisiaj oddzwonili na szczęście. Wrócił mu apetyt, podjada sianko sobie, wdrążyli antybiotyk i sterydy, ale po tym co usłyszałam, wiem że go długo tam nie zostawię i zabieram go do naszej obecnej przychodni, Kminiu był wyprowadzony z jeszcze gorszego stanu a tam prawdopodobnie już by miał tak samo wydany wyrok. Pojadę po niego we wtorek, Charluś też bardzo nie lubi obcych strasznie się stresuje, a to mu też nie pomaga zwłaszcza, że bez Kminka jest jak bez łapy. Gdzie te dziady to łapią to ja nie wiem już Może się zakrztusił wodą jak nas nie było?
Charlie (DT Pekan) jest z nami od 01.07.2022r.
Kminek jest z nami od 23.10.2021r
Lucky TM - 03.06.2022 [*]
Shaggy TM - 31.08.2021 [*]
Wally TM - 10.04.2019 [*]
Kminek jest z nami od 23.10.2021r
Lucky TM - 03.06.2022 [*]
Shaggy TM - 31.08.2021 [*]
Wally TM - 10.04.2019 [*]
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 07 sty 2025, 8:49
- Miejscowość: Katowice
- Kontakt:
Re: Wally [*] Shaggy [*] Lucky [*] Kminek i Charlie
Mam nadzieję, że u nich wszystko w porządku.
-
- Posty: 292
- Rejestracja: 27 wrz 2014, 9:58
- Miejscowość: Brzeg Dolny
- Kontakt:
Re: Wally [*] Shaggy [*] Lucky [*] Kminek i Charlie
Nie ma ktoś inhalatora do pożyczenia z okolic? Mamy aptekę leków do inhalacji jak ja inhalatora nie mam a zanim przyjdzie to zdążę 3 razy go na kontrolę zawieźć
Charlie (DT Pekan) jest z nami od 01.07.2022r.
Kminek jest z nami od 23.10.2021r
Lucky TM - 03.06.2022 [*]
Shaggy TM - 31.08.2021 [*]
Wally TM - 10.04.2019 [*]
Kminek jest z nami od 23.10.2021r
Lucky TM - 03.06.2022 [*]
Shaggy TM - 31.08.2021 [*]
Wally TM - 10.04.2019 [*]
-
- Posty: 292
- Rejestracja: 27 wrz 2014, 9:58
- Miejscowość: Brzeg Dolny
- Kontakt:
Re: Wally [*] Shaggy [*] Lucky [*] Kminek i Charlie
Koszty zwaliły mnie z nóg, wszystkie moje oszczędności poszły i jeszcze z medipay musiałam skorzystać 3 stówy ponad moje szacunki, którymi się okazały chyba 2 USG... Ale wygląda jak nowonarodzony mimo wszystko.
Charlie (DT Pekan) jest z nami od 01.07.2022r.
Kminek jest z nami od 23.10.2021r
Lucky TM - 03.06.2022 [*]
Shaggy TM - 31.08.2021 [*]
Wally TM - 10.04.2019 [*]
Kminek jest z nami od 23.10.2021r
Lucky TM - 03.06.2022 [*]
Shaggy TM - 31.08.2021 [*]
Wally TM - 10.04.2019 [*]
-
- Posty: 292
- Rejestracja: 27 wrz 2014, 9:58
- Miejscowość: Brzeg Dolny
- Kontakt:
Re: Wally [*] Shaggy [*] Lucky [*] Kminek i Charlie
Mama jutro zobaczy za jakimś tanim inhalatorem, przyda się też Kminiowi przy okazji. Charlie bardzo dużo je, ma ogromny apetyt, biega w tą i z powrotem z pokoju do pokoju, skacze Trochę pozgrzytane było, wiadomo. Musimy znowu ciałka nabrać i siły
Charlie (DT Pekan) jest z nami od 01.07.2022r.
Kminek jest z nami od 23.10.2021r
Lucky TM - 03.06.2022 [*]
Shaggy TM - 31.08.2021 [*]
Wally TM - 10.04.2019 [*]
Kminek jest z nami od 23.10.2021r
Lucky TM - 03.06.2022 [*]
Shaggy TM - 31.08.2021 [*]
Wally TM - 10.04.2019 [*]
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 20 gru 2024, 17:10
- Miejscowość: Konin
- Kontakt:
Re: Wally [*] Shaggy [*] Lucky [*] Kminek i Charlie
Te początki zawsze bywają nerwowe, ale brzmi, jakby wszystko szło w dobrą stronę. No i ekstra, że na kolanach są grzeczne – to świetna okazja, żeby się przyzwyczajały do siebie w spokojnej atmosferze. Trzymam kciuki za chłopaków, żeby szybko się dogadali i zaczęli razem kombinować przy sianie!klaudiawally pisze: ↑29 lis 2017, 19:45 Witamy wszystkich.
Panowie chcieli się przestawić w końcu. Ale od początku...
Wally - moja pierwsza w życiu świnka morska. Okropny histeryk, żarłok i śpioch. Wszystko wyolbrzymia i przeżywa. Jego życie ma sens dzięki pomidorkom i wszelkiej zielonce Ponad 4 lata był sam. Błagałam, prosiłam o drugą świnkę - słyszałam nie. Jednak w sercu mojej mamy coś się ruszyło (wiedziałam, że to nastąpi. Kocha Wallyego jak nie wiem co). Sama z siebie zaproponowała drugą świnkę.
Shaggy - moje drugie dziecko-prosie. Jest z nami od niedawna. W DT znany jako Lesio, ewentualnie Lesiek Żarłok jeszcze większy niż Wally, gaduła straszna. W miejscu nie bardzo chcę usiedzieć. Takie trochę ADHD Ogólnie już zdążyłam zauważyć, że jest wielkim pieszczochem, mizianie i mizianie.
Shaggy zdominował Wallyego i to bardzo. Walluś jest jeszcze trochę zestresowany w jego towarzystwie, zwłaszcza jak zaczyna go obwąchiwać. Ale powiem szczerze, że idziemy ku dobru, a raczej chłopcy idą ku dobru. Wally ostatnio sam z siebie poszedł z Shaggym jeść sianko, co było cudem, zdarzyło się nawet im razem spać przez krótki czas. Na kolanach są bardzo, bardzo grzeczni. Tylko na wybiegu i w klatce Wally zaczyna histeryzować jak zauważy, że Shaggy się zbliża do niego. Eh... Ale swoją drogą, zauważyłam, że jak ja jestem w pobliżu, w sensie siedzę na dywanie z nimi to Wally aż tak się nie boi. Myślę, że za jakiś czas Walluś się ośmieli, pozaczepia kolegę i nie będzie krzyczeć na całe mieszkanie jak go zobaczy