Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normalna.

[Siula]

Ponad rok nas tu nie było. Tęsknię za dawną caviarnią.
Stado od roku znów liczy 4 baby , a tu ani słowa o maluchach, które już są wielkimi ziemniakami .
W maju Fibi miała sterylkę , a we wrześniu ( mój pechowy miesiąc ) Melcia operację , potem reoperację i ciągle walczymy z jej raną . Jak się zbiorę to usiądę do kompa i napisze więcej.

[dortezka]

ja czekam na info! Na fb jestem tak, że mnie wiele omija...

Tu było wszystko w jednym miejscu...

Całuski dla dziewczyn

[martuś]

Siula czekamy na info i oczywiście foty!!!!!!
Jak Mela? Mam nadzieję, że zagojona? Lusia też miesiąc się goiła po sterylce

[Siula]

Melcia odeszła 11 listopada ... . Muszę się zebrać, bo jakas rozbita jestem ostatnio przez te ich choroby.

[Siula]

Tęsknie za moim stadkiem za TM...
Pamiętam o Was giglaczki i kocham niezmiennie.
Aktualny stan stada to 3 baby Fibi zaraz kończy 3 latka oraz siostry biała Migotka oraz najdzikszych dzikus Lemoniada, od prawie 2 lat z nami .

[martuś]

Pomimo, że serce się otwiera na kolejne świnki to tęsknimy za tymi co już za TM

[Siula]

I stado znów mniejsze.... nie wiem ile pożegnań jeszcze zniosę...