Kukułka i Jaskółka - wolne [Gdańsk]

[Helenaaa]

Jaskółka i Kukułka przeniosły się w ostatnim tygodniu do większej klatki, bo ich ego nie mieściło się w 120. Szczególnie Jaskółka pokazuje się jako dama z silnym charakterem, Kuku zazwyczaj jej ustępuje. Nie dochodzi pomiędzy nimi do kłótni czy bójek, jednak czasami intensywnie się przeganiają, szczególnie właśnie Jaskółka ma takie zapędy. ALE! Odkąd są w większej klatce stały się zdecydowanie bardziej odważne, śpią na wierzchu z wyciągniętymi łapkami, podchodzą do kratek, nie uciekają jak tylko coś poruszy się w pokoju. No zdecydowanie to są dziewczyny stworzone na salony.

[Helenaaa]

Ptaszynki urosły i zrobiły się odważniejsze. Obie ważą już niemalże 1 kg. Skaczą, biegają, krzyczą o jedzenie. Jaskółka jest odważniejsza, Kuku chowa się za nią. Odkąd przeniosły się do większej przestrzeni zdecydowanie zbliżyły się do siebie. Wciąż nie ma pomiędzy nimi wielkiego uczucia, ale zdarza im się razem zasnąć albo pobiegać po klatce. Są fankami miękkich poduszek. Mogą iść razem do domu stałego, ale 120x60 to będzie dla tych dziewczyn za mało nawet na tylko dwie świnki. Jak już wspominałam, te panny mają olbrzymie charaktery i aspirują na więcej miejsca niż standardowe minimum.
Na ten moment nic im nie dolega i czekają na swoich ludzi, którzy dadzą im domek i stado oraz oczywiście miłość.

[jolka]

co nowego u dziewczynek?

[Helenaaa]

Dziewczyny urosły, Kukułka waży ponad kilogram, Jaskółka prawie kilogram. Ich relacja dynamicznie się rozwija, określiłabym to jako love - hate, raz śpią razem przytulone, a innego dnia się ganiają, głównie w rujce. Do ludzi są coraz bardziej śmiałe, szybciej oswoiła się Kuku, ale obie już biorą warzywa z ręki. Cały czas czekają na swoich opiekunów, do adopcji razem lub osobno, choć ostatnio bardziej razem.

[Agata]

[Helenaaa]

Dziewczyny cały czas rozglądają się za domem. Było kilku chętnych, ale niestety nic z tego nie wyszło. Szukają domu, który zapewni im przestrzeń większą niż standardowe 120x60, najlepiej bez małych dzieci, ponieważ są nieśmiałe i delikatne, nie są fankami kolankowania, ale w klatce można je bez problemu smyrać po noskach, biorą jedzenie z ręki, zaglądają co się dzieje. Jeśli ktoś zastanawia się nad adopcją dziewczyn to zapraszam do kontaktu, chętnie odpowiem na wszystkie pytania.