ŚWINKA A ALERGIK

[kidvmie]

Witam,
Chcę zdecydować się na adopcję, jednak mieszkam z osobą uczuloną na zwierzęta (nie jest to rodzina, wynajmujemy z przyjaciółmi mieszkanie). Kwestia wygląda tak, że mam własny pokój i możliwość odseparowania ich od siebie całkowitego, jednak boję się, że mimo to po wzięciu świnki dojdzie do alergii przyjaciela i nie będę mieć możliwości zatrzymania zwierzątka u siebie.
Czy istnieje możliwość zostania DT aby zobaczyć jak domownicy zareagują na malucha pod względem właśnie alergii?
Nie chcę w żaden sposób traktować jej jak zabawkę, którą wezmę i zaraz oddam, ale jednocześnie bardzo mi zależy aby pomóc w końcu jakiemuś maluchowi. Teoretycznie gdy nie przebywa w jednym pomieszczeniu z innym zwierzęciem niż kot/pies to go nie uczula (przykład: jego dziewczyna ma królika i chomika za ścianą swojego pokoju i nigdy mu nic nie było nawet zostając u niej na wiele godzin).
Będę wdzięczny za wszelkie porady i pomoc.

[porcella]

Świnki zawsze dwie.
Dom tymczasowy musi miec doświadczenie w opiece nad świnkami - prowadząca taki dom osoba obserwuje zwierzęta, socjalizuje je, przygotowuje do adopcji, leczy. To nie jets zadanie dla kogoś, kto się na tych zwierzętach zupelnie nie zna...

[Joanka]

Tak jak pisze porcella. DT musi mieć doświadczenie w opiece nad świnkami. Co do alergii... cóż sama jestem alergikiem od ponad 20 lat, ale pod opieką alergologa i na lekach, prowadzę dt dla świnek, mam również inne zwierzęta. Ale to mój wybór.
Też byłam kiedyś w podobnej sytuacji. Miałam, w wynajmowanym wraz ze znajomymi mieszkaniu, świnkę morska (to było 20 lat temu, wtedy nie było jeszcze takiej wiedzy i świadomości co do stadności). Jedna z osób miała ponoć alergię, tak deklarowała, ale nie odczuła bytności świnki. Posiadanie świnki przy alergikach jest o tyle skomplikowane, że nie wiadomo na co alergik zareaguje - może na sama świnkę nie np. przy głaskaniu, ale może będzie reagować negatywnie na siano, mimo zamkniętych drzwi do pokoju itp.
Może warto porozmawiać na ten zwierzaka w domu również z kolegą alergikiem on sam powinien wiedzieć najlepiej na co silnie reaguje.

[kidvmie]

Nie wypowiadałem się nigdzie na temat mojego doświadczenia ani to ile świnek chcę. Prosiłem tylko o rady w przypadku alergika...
Ale dziękuję za odpowiedzi.

[Dzima]

Pisałeś o "maluchu" czyli jednej śwince, więc poprawiono cię że świnki muszą być dwie jeśli chcesz adoptować.
Dom tymczasowy ma za zadanie szukać śwince nowego domu , a więc przebywa w nim ona do czasu adopcji.
Co jeśli po tygodniu napiszesz, że świnkę musimy odebrać bo jednak alergia jest silniejsza?
Najprostszym rozwiązaniem będzie wykonanie testów na alergię, ale współlokator może odmówić bo przecież to nie on chce świnki, a nie sądzę aby się odczulał na nieswoje zwierzęta.
Myślę że sprawa jest z góry przegrana, bo jeśli współlokator stwierdzi że objawy są nie do zniesienia to albo świnki albo ty tracicie wynajmowany pokój/mieszkanie.
No i pozostaje kwestia samego wynajmu, bo byłby przypadki że właściciel mieszkania nie zgadzał się na zwierzę.