Koko na antybiotyku, bo pani chirurg się urlopuje
martuś pisze:A jak z charakterem Sztangi? Typowo cuyowy czy miziak?
Z tym charakterem to tak różnie...bardziej bym ją oceniła jako dwulicową francę
W zagrodzie potrafi podgryźć, denerwuje Koko, która piszczy jak któraś kładzie się za blisko.... no więc Sztanga (myślę, że pozłości) wchodzi na hamak nad nią i ją przygniata... a biedulka aż skrzeczy i chrypnie.
Podchodzi do ręki, ale szybko wieje po klatce, ćwiczymy "podnoszenie przy zamieraniu", czyli podnoszę ją od spodu kiedy się zatrzyma lub wejdzie do legowiska. Na rękach naleśnik, wchodzi aż na ramię, rozdaje buziaki... a oczy i wyraz pyszczka ma tak niewinny, że nie sposób się gniewać...wraca do klatki i szaleństwo od nowa.

Pyrka
Za TM

Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia