 Tylko jeszcze przeprowadzka nas czeka w czerwcu, a to już trochę kasy pochłonęło (i pochłonie jeszcze). Śmiech śmiechem, ale przez te 2 miesiące wydatki na samo leczenie świń sięgnęły już chyba 1500 zł
 Tylko jeszcze przeprowadzka nas czeka w czerwcu, a to już trochę kasy pochłonęło (i pochłonie jeszcze). Śmiech śmiechem, ale przez te 2 miesiące wydatki na samo leczenie świń sięgnęły już chyba 1500 zł  
Moderator: pastuszek
 Tylko jeszcze przeprowadzka nas czeka w czerwcu, a to już trochę kasy pochłonęło (i pochłonie jeszcze). Śmiech śmiechem, ale przez te 2 miesiące wydatki na samo leczenie świń sięgnęły już chyba 1500 zł
 Tylko jeszcze przeprowadzka nas czeka w czerwcu, a to już trochę kasy pochłonęło (i pochłonie jeszcze). Śmiech śmiechem, ale przez te 2 miesiące wydatki na samo leczenie świń sięgnęły już chyba 1500 zł  
 Mam nadzieję, że teraz będzie jadł, skoro zęby odrastają... Z mojego grubego Barana zostało jakieś 2/3 - waży teraz koło kilograma... ale na szczęście miał z czego chudnąć, bo z Leona to by nic nie zostało przy tych problemach z zębami. Baranek może już wrócić do kumpla, chociaż na to pozwolę dopiero, jak zje - nie chcę, żeby mu Leon łakocie zabrał
 Mam nadzieję, że teraz będzie jadł, skoro zęby odrastają... Z mojego grubego Barana zostało jakieś 2/3 - waży teraz koło kilograma... ale na szczęście miał z czego chudnąć, bo z Leona to by nic nie zostało przy tych problemach z zębami. Baranek może już wrócić do kumpla, chociaż na to pozwolę dopiero, jak zje - nie chcę, żeby mu Leon łakocie zabrał 
 je pomidora, ogórka, botwinkę, natkę marchwi, bazylię, miętę, wszelkie suszone ziółka oraz SIANO. A naprawdę nie widziałam go jedzącego siano prawie 1,5 miesiąca, więc ten widok wzruszył mnie prawie do łez
 je pomidora, ogórka, botwinkę, natkę marchwi, bazylię, miętę, wszelkie suszone ziółka oraz SIANO. A naprawdę nie widziałam go jedzącego siano prawie 1,5 miesiąca, więc ten widok wzruszył mnie prawie do łez   Ogolony policzek z dziurą w ogóle mu nie przeszkadza. Nic go chyba nie boli (fakt, dostaje jeszcze tramal), jest żwawy, ma apetyt, nawet już broni swojego żarcia przed Leonem
 Ogolony policzek z dziurą w ogóle mu nie przeszkadza. Nic go chyba nie boli (fakt, dostaje jeszcze tramal), jest żwawy, ma apetyt, nawet już broni swojego żarcia przed Leonem  
 
 
 
 
 
 To dom dziadków mojego męża, po śmierci babci teść i jego brat bardzo go rozbudowali i wyremontowali, doszło całe piętro, tarasy, poddasze... więc są 3 oddzielne mieszkania na parterze (tam mieszka stryj męża z rodziną), na piętrze (to będzie nasze) i na 2. piętrze (teściowie). Jest też ogródek, a za rogiem las... choć najważniejsze dla nas to to, że będzie większy metraż (115m2 chyba ta nasza część ma, czy coś takiego), bo ze wszystkich minusów bloku ta ciasnota dokucza nam najbardziej. Już zaczynają się upały, więc robimy się coraz bardziej zdesperowani - wczoraj do późna siedzieliśmy i składaliśmy meble, dopiero zmęczone i wkurzone dzieci przekonały nas do powrotu
 To dom dziadków mojego męża, po śmierci babci teść i jego brat bardzo go rozbudowali i wyremontowali, doszło całe piętro, tarasy, poddasze... więc są 3 oddzielne mieszkania na parterze (tam mieszka stryj męża z rodziną), na piętrze (to będzie nasze) i na 2. piętrze (teściowie). Jest też ogródek, a za rogiem las... choć najważniejsze dla nas to to, że będzie większy metraż (115m2 chyba ta nasza część ma, czy coś takiego), bo ze wszystkich minusów bloku ta ciasnota dokucza nam najbardziej. Już zaczynają się upały, więc robimy się coraz bardziej zdesperowani - wczoraj do późna siedzieliśmy i składaliśmy meble, dopiero zmęczone i wkurzone dzieci przekonały nas do powrotu 

 Padło pytanie, czy mógł zjeść coś trującego, coś nietypowego, ale przecież nie dawaliśmy im nic nadzwyczajnego - dostawały tylko to, co zawsze. Ma też gorączkę, choć wczoraj jeszcze dotykałam jego uszu i wydawały mi się normalne, nie był ogólnie gorący.
 Padło pytanie, czy mógł zjeść coś trującego, coś nietypowego, ale przecież nie dawaliśmy im nic nadzwyczajnego - dostawały tylko to, co zawsze. Ma też gorączkę, choć wczoraj jeszcze dotykałam jego uszu i wydawały mi się normalne, nie był ogólnie gorący.  
 