Za to się wkręcili w spacery i coraz częściej są w Azorku
Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normalna.
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Dzima
- Posty: 10144
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Niee...klon Fisiąga ma tak samo "mroczny" charakter...zerowe szanse na dogadanie się.
Za to się wkręcili w spacery i coraz częściej są w Azorku
.... Siula już czuje, że tż chce psa 
Za to się wkręcili w spacery i coraz częściej są w Azorku
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Martuś szybciej jakiegoś kastrata, bo nie wiem z kim Fisiąg się dogada, to wredzizna jest, Tyldzie ciągle dziabie. Misiek dobrze, biega znów jak wariatka, przychodzi rano nas budzić do sypialni, plącze się w kuchni pod nogamimartuś pisze:SuperNie wywieźli przypadkiem klona Fisiąga?
Mąż fakt zakręcony na pieski bo zawsze je lubił, póki co jeździmy sobie na spacerki do schroniska nacieszyć się ich towarzystwem. Pieski wybiegane i nam też dobrze robi taki poranny spacer
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Siula, weź pieska...pieski są takie fajne...
A najlepiej weź takiego starego bez zębów, to butów nie będzie zjadał

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- martuś
- Posty: 10226
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
A to ona nic nie dostaje na pęcherz?
Asita świetny argument z tymi butami
Asita świetny argument z tymi butami
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Dostawała przeciwzapalny. Dawałam jej też nefro herb i dużo picia że strzykawki bo ona w ogóle sama nie pije. Jutro jedziemy do weta to mam nadzieję, że jej coś tam jeszcze da. Jakiś urosept czy co tam dają?
-
balbinkowo
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Ojj, kolejny kłopotek, świnioszki nie dają nam się nudzić 
- martuś
- Posty: 10226
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
W urosepcie jest chyba to samo co w nefroherb
Podobnie działa rodicare uro. Na wypłukiwanie piasku mocniejszy jest shilintong a wiem, że niektórzy weci polecają fitolizynę (nigdy nie stosowałam).
U Nali po historii z kamieniami dawałam rodicare uro i shilintong.
U Nali po historii z kamieniami dawałam rodicare uro i shilintong.
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Wczoraj odbyła się cotygodniowa wizyta u weta. Misiakowy brzuszek był piękny, ale dnia 12 okazało się, że są strupki i odczyn na szwy, które jednak nie całkiem się wchłonęły. Wyczyszczone i maść z antybiotykiem. Matylda wymacała, pobrana krew.Za wysokie wapno we krwi T4, wysokie podejrzenie nadczynność tarczycy. Po dokładnych analizach i konsultacjach dr Karolina mówi, że na razie bez leków, bo wynik w górnej granicy. No spa w zastrzykach i dieta niskowapniowa.
Fisiąg została sama w chacie i niech się na razie nie wybiera nigdzie, bo chciałabym odpocząć trochę od wetów, z całą sympatią dla naszej dr
, i mój portfel też
Fisiąg została sama w chacie i niech się na razie nie wybiera nigdzie, bo chciałabym odpocząć trochę od wetów, z całą sympatią dla naszej dr
- martuś
- Posty: 10226
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
