Re:Tościk 1.08.17[*],Nachos 23.01.21 [*]i Czesio 7.08.20 [*]
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. zdj. 109
Mam nadzieję, bo bardzo się boję! Wiem, że na pewno będzie w dobrych rękach. Mam go zawieźć na 11 i odebrać wieczorem. Szwy mają być rozpuszczalne. W razie, co mamy karmę ratunkową naszykowaną, chociaż mam nadzieję, że będzie ładnie jadł sam. No i waży 1300g, więc kawał świni. Generalnie jest bardzo tłuściutki, ale to dobrze.
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. zdj. 109
To już jutro, trzymajcie kciuki.
Najgorzej znoszę to, że muszę go zawieźć do 11, a odebrać wieczorem... Nie mogę znieść tego, że tyle czasu będzie sam
Najgorzej znoszę to, że muszę go zawieźć do 11, a odebrać wieczorem... Nie mogę znieść tego, że tyle czasu będzie sam
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. zdj. 109 Operujemy.
Trzymam z całych sił. Będzie dobrze.
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. zdj. 109 Operujemy.
Nachosek już w lecznicy. Ok. 19 mam go odebrać.
Ostatnio zmieniony 10 sty 2019, 12:09 przez cappuccino, łącznie zmieniany 2 razy.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23116
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. zdj. 109 Operujemy.
Właśnie dzwoniła do mnie dr Ola. Nachos już po zabiegu, leży w inkubatorku. Jako, że poszedł na zabieg w pierwszej kolejności, mogę go odebrać już po 14!
Pani chirurg, powiedziała, że te guzy wyglądają na tłuszczaki! Że nie są w ogóle ukrwione! Także z panią Magdą zdecydujemy, czy wysyłać je na histopatologię, czy jednak nie.
Matko, kamień spadł mi z serca.
Pani chirurg, powiedziała, że te guzy wyglądają na tłuszczaki! Że nie są w ogóle ukrwione! Także z panią Magdą zdecydujemy, czy wysyłać je na histopatologię, czy jednak nie.
Matko, kamień spadł mi z serca.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23116
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. zdj. 109 Operujemy.
uff... Chirurg z reguły widzi, co usuwa! A to tłuścioch byłby
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. zdj. 109 Operujemy.
Już jesteśmy w domku. Na 99% to tłuszczaki - także o tyle dobrze, pod pachą wielkości orzecha laskowego, koło pachwiny wielkości wisienki. Nachosek leży w kapciochu, na razie nie je. Jest wystraszony i jeszcze lekko "przymulony". Mamy leki pozabiegowe, przeciwbólowe i antybiotyk. Czesio ciagle siedzi przy Nachosie i go zaczepia, no i wyjada mu wszystkie rzeczy, które mu do tego kapciocha włożyłam Dr Magda jest dobrej myśli.
Za 10 mamy kontrolę i zdjęcie pozostałości szwów. Ziętek na wszelki wypadek przygotowany.
Za 10 mamy kontrolę i zdjęcie pozostałości szwów. Ziętek na wszelki wypadek przygotowany.
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. zdj. 109 Operujemy.
Super, że już po wszystkim Jak narkoza odpuści to wróci mu apetyt
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. zdj. 109 Operujemy.
Wspaniałe wieści!!!!
Trzymamy za szczęśliwe przejście pierwszej doby.
Trzymamy za szczęśliwe przejście pierwszej doby.