Malwinciu moja kochana. W tym roku także przypadnie 5 lat jak Cię adoptowałam. To była jedna z najlepszych decyzji podjętych w moim życiu
 Ostatni czas nie jest dla nas dobry, teraz masz małe problemy z jelitkami, ale jesteśmy na dobrej drodze. Wyjdziesz z tego, silna baba jesteś. Nie raz pokazałaś mi, że z największego bagna da się wyjść.
 Ostatni czas nie jest dla nas dobry, teraz masz małe problemy z jelitkami, ale jesteśmy na dobrej drodze. Wyjdziesz z tego, silna baba jesteś. Nie raz pokazałaś mi, że z największego bagna da się wyjść. Cieszę się, że jesteś
 
 A teraz, mały powrót w zdjęciach:
2014

2015

2016

2017

2018

I dziś



 
  


 Na razie nie bobi, coś tam robiła w nocy. Je tylko siano i ziółka. Huczy jak sowa, chociaż mam wrażenie, że mniej niż rano. Schudła bardzo, nie chce póki co ani strzykawki ani warzyw. Widziałam też, że się myje, czyli nie jest aż tak źle, jak myślałam.
 Na razie nie bobi, coś tam robiła w nocy. Je tylko siano i ziółka. Huczy jak sowa, chociaż mam wrażenie, że mniej niż rano. Schudła bardzo, nie chce póki co ani strzykawki ani warzyw. Widziałam też, że się myje, czyli nie jest aż tak źle, jak myślałam.  
 


 
 

