Dokładnie, takie mieszane uczucia i zadręczanie się teraz...
Na szczęście mamy jeszcze nasze czarownice, więc skupiamy na nich myśli i jakoś to będzie.
Teddy Noora (Viva! Gryzonie) i Kari Black (SPŚM)
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Gorgofone
- Posty: 504
- Rejestracja: 17 paź 2016, 20:33
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
<3 Teddy Noora i Kari Black <3 Za TM: Susan Sto Helit, Kapitan Morgan, Sułtanka Churrem, Hollywood Hootspig, Ser Pigletius, Zyzia Tłuścioszek, Pisia Gągolina
- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
Bardzo mi przykro
Ale tak jak dziewczyny napisały - dożyła pięknego wieku i najważniejsze, że teraz już nie cierpi. Myślę, że dobrą decyzję podjęliście. Wątpię, że w takim stanie leki by pomogły a tylko dłużej by się męczyła.
Trzymajcie się


Trzymajcie się

- Gorgofone
- Posty: 504
- Rejestracja: 17 paź 2016, 20:33
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
Dzięki wielkie. W razie, gdyby ktoś był z Warszawy i w potrzebie, to mam świeżo rozpoczęty Tramal w kroplach (przeciwbólowy) i nierozrobiony proszek Prilium (nadciśnienie).
<3 Teddy Noora i Kari Black <3 Za TM: Susan Sto Helit, Kapitan Morgan, Sułtanka Churrem, Hollywood Hootspig, Ser Pigletius, Zyzia Tłuścioszek, Pisia Gągolina
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
Nie zadręczaj się. Zr9biłaś dobrze. Skróciłaś agonię. Ona była w takim stanie, że nie wiedziała co się dzieje i na pewno cjciała, żeby to się skończyło.
Swoją drogą wkurza mnie, że niektórzy weci wypraszają po pierwszym zastrzyku. No chyba, że widzą, że opiekun emocjonalnie nie da rady. Ale ja na przykład zaraz po pierwszym się opanowałam jeszcze bardziej niż wcześniej i dałam radę, choć trwało to ponad 40 minut bo on też nie reagował na leki. Doktory z MV wiedzą, że ja nie wyjdę i nie walczą już. Mam na koncie takie 3 razy i nie życzę najgorszemu wrogowi. Ale i tak najgorzej boli, że jeden mój świń konał samotnie bo nie wiedzieliśmy, że to nowotwór.
Powtórzę. Dobrze zrobiłaś.
Swoją drogą wkurza mnie, że niektórzy weci wypraszają po pierwszym zastrzyku. No chyba, że widzą, że opiekun emocjonalnie nie da rady. Ale ja na przykład zaraz po pierwszym się opanowałam jeszcze bardziej niż wcześniej i dałam radę, choć trwało to ponad 40 minut bo on też nie reagował na leki. Doktory z MV wiedzą, że ja nie wyjdę i nie walczą już. Mam na koncie takie 3 razy i nie życzę najgorszemu wrogowi. Ale i tak najgorzej boli, że jeden mój świń konał samotnie bo nie wiedzieliśmy, że to nowotwór.
Powtórzę. Dobrze zrobiłaś.
- Gorgofone
- Posty: 504
- Rejestracja: 17 paź 2016, 20:33
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
Dzięki. No właśnie psu towarzyszyłam do końca.Ehh zobaczymy na przyszłość.
<3 Teddy Noora i Kari Black <3 Za TM: Susan Sto Helit, Kapitan Morgan, Sułtanka Churrem, Hollywood Hootspig, Ser Pigletius, Zyzia Tłuścioszek, Pisia Gągolina
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23182
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
Prawdę mówiąc - na tym filmiku z poprzedniego dnia ona już bardzo źle wyglądała. Po prostu przyszedl na nią czas, nie zawsze uda się wyprzedzić tego z kosą... 

- Gorgofone
- Posty: 504
- Rejestracja: 17 paź 2016, 20:33
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
Film ma 2 tygodnie i tak, widziałam już, że coś jest nie halo, ale skoro jadła i chodziła...
Kilka dni temu zaatakowała kulę na sianko. Zawsze była silna.
Ale zadręczanie się nie pomoże jej. Dzisiaj umówię sterylkę Hootie.
Kilka dni temu zaatakowała kulę na sianko. Zawsze była silna.
Ale zadręczanie się nie pomoże jej. Dzisiaj umówię sterylkę Hootie.
<3 Teddy Noora i Kari Black <3 Za TM: Susan Sto Helit, Kapitan Morgan, Sułtanka Churrem, Hollywood Hootspig, Ser Pigletius, Zyzia Tłuścioszek, Pisia Gągolina
- Gorgofone
- Posty: 504
- Rejestracja: 17 paź 2016, 20:33
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
Nie minął tydzień od śmierci Zyzi, a w naszym życiu ma się pojawić nowy prosiak.
Taka sytuacja: babka zauważyła po 3 dniach, że jej prosiak chyba nie je. Psio-koci wet podciął mu siekacze i podał antybiotyki, ale kazał udać się do specjalisty. No, a że specjalista drogi, to może lepiej uśpić pupilka...
Dzisiaj go odbieram i zostawiam w Kajmanie na przegląd. Wzięłabym go do siebie już jutro, ale w weekend jadę do szpitala na operację, tak więc nie mam możliwości zajęcia się nim - mąż nie da rady sam wszystkiego ogarnąć czasowo i logistycznie. Mam nadzieję, że w przypadku knurka podcięcie zębów wystarczy. Mam też nadzieję, że Beatrycze mnie nie znienawidzi <3
Taka sytuacja: babka zauważyła po 3 dniach, że jej prosiak chyba nie je. Psio-koci wet podciął mu siekacze i podał antybiotyki, ale kazał udać się do specjalisty. No, a że specjalista drogi, to może lepiej uśpić pupilka...
Dzisiaj go odbieram i zostawiam w Kajmanie na przegląd. Wzięłabym go do siebie już jutro, ale w weekend jadę do szpitala na operację, tak więc nie mam możliwości zajęcia się nim - mąż nie da rady sam wszystkiego ogarnąć czasowo i logistycznie. Mam nadzieję, że w przypadku knurka podcięcie zębów wystarczy. Mam też nadzieję, że Beatrycze mnie nie znienawidzi <3
<3 Teddy Noora i Kari Black <3 Za TM: Susan Sto Helit, Kapitan Morgan, Sułtanka Churrem, Hollywood Hootspig, Ser Pigletius, Zyzia Tłuścioszek, Pisia Gągolina
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
Widać, że chłopak był Wam pisany. Obie dziewczyny po sterylce czy kawaler musi pożegnać się z jajkami?
Zdrówka dla nowego domownika

Zdrówka dla nowego domownika
