 
   
 
Aktualizowałam też nasz 1 post, bo zdałam sobie sprawę, że nikt normalny by się w tym wszystkim nie połapał
 
  
Moderator: pastuszek
 
   
 
 
  
 
 




 
   
   chętnie bym ukradła
  chętnie bym ukradła  A co do chomiczej młodzieży... w kilku przypadkach mam flashbacki z przeszłości, bo wydaje mi się, że gdzieś już te pozy widziałam u 3 ostatnich
 A co do chomiczej młodzieży... w kilku przypadkach mam flashbacki z przeszłości, bo wydaje mi się, że gdzieś już te pozy widziałam u 3 ostatnich 
veto! nie pozwalam!Kropcia pisze:Ten czarny kawior

chętnie bym ukradła
 kawików strzegą chomiki bojowe z oddziałem chomiczych berserkerów!!
  kawików strzegą chomiki bojowe z oddziałem chomiczych berserkerów!!
No ba!Kropcia pisze:Co ja na to poradzę, że czarne świnki są śliczne. Szczególnie te z uszkami do dołu
 Ezra ma już na koncie 2x BCAC i ma szanse zostać młodzieżowym championem
 Ezra ma już na koncie 2x BCAC i ma szanse zostać młodzieżowym championem  
 
   Holenderka, choć prawnuczka jednego z Podrików.
 Holenderka, choć prawnuczka jednego z Podrików.


 Skończyła się jedna paczka karmy której dawałam (Bunny Young), w zapasie miałam 2 następne. Otwieram, dosypuje - i nic. Świnie nie jedzo. Olałam - bo przecież jadły, to i zjedzą - ta sama przecież. Minęła doba, wstaję rano - siano wyżarte, zioła i resztki wszelkich ziół ze ściółki wyżarte a świnie jak nigdy jeszcze nie żebrały tak drą się wniebogłosy jak syreny. Karma w misce nietknięta. WTF? Trochę zwątpiłam i otworzyłam drugą paczkę tej samej karmy. Magia: świnie jedzą! Nie, czekaj - nie "jedzą" - one ŻRĄ! WTF-2? Patrze na opakowania - ta co nie chciały jest z nowszej partii, ta co żrą - ze starszej; tej co i poprzednia była. Wygląda na to, że nowa niejadalna
 Skończyła się jedna paczka karmy której dawałam (Bunny Young), w zapasie miałam 2 następne. Otwieram, dosypuje - i nic. Świnie nie jedzo. Olałam - bo przecież jadły, to i zjedzą - ta sama przecież. Minęła doba, wstaję rano - siano wyżarte, zioła i resztki wszelkich ziół ze ściółki wyżarte a świnie jak nigdy jeszcze nie żebrały tak drą się wniebogłosy jak syreny. Karma w misce nietknięta. WTF? Trochę zwątpiłam i otworzyłam drugą paczkę tej samej karmy. Magia: świnie jedzą! Nie, czekaj - nie "jedzą" - one ŻRĄ! WTF-2? Patrze na opakowania - ta co nie chciały jest z nowszej partii, ta co żrą - ze starszej; tej co i poprzednia była. Wygląda na to, że nowa niejadalna 
 
 


 i tak sobie pohasamy
 i tak sobie pohasamy 


