O nie mogę, jak klon mojej Dioptrii z Szalonego Chlewika. Też lila? ma jakieś znaczenia, bo się kuprem obróciła?
cudo! Szwajcary to anioły nie świnie, ale charaktery mają mocne.
Gdańskie Morświny x3
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- Bulletproof
- Posty: 1225
- Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Gdańskie Morświny, bez Malibu
Ale Szalony Chlewik hoduje tylko CH Teddy?
Nie wiem do końca o co pytasz, bo kuprem to się odwróciła Baranek, ale to Texel
A Mercedes jest srebrnym agouti z białym
Nie wiem do końca o co pytasz, bo kuprem to się odwróciła Baranek, ale to Texel
A Mercedes jest srebrnym agouti z białym
- Bulletproof
- Posty: 1225
- Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Gdańskie Morświny, bez Malibu
A widzę Dioptrię, lila fox- to Baranek jest białą Texel, całkiem biała z ciemnymi oczkami
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Gdańskie Morświny, bez Malibu
A to przepraszam, się zasugerowałam i zarazem padam z wrażenia. Srebrny agouti z białym US teddy to już czad do kwadratu. Jak moja, niezapomniana, Turbulencja
Szalony Chlewik tylko szwajcary ma. Dostałam Kresydę (Prozę) specjalnej troski z tej hodowli i już mi zostało. Niestety Proza/Kresyda juz nie żyje, ale była słabsza od urodzenia. Wielu hodowców by ją, że tak powiem, "zbrakowało" ale Zosia zna lepsze sposoby, na przykład świnopas ze SPŚM. Po nagłej i dramtycznej śmierci Kresydy (na serce w czasie smogu, miała wadę po zapaleniu płuc), pojawiła się u nas Dioptria. U nas ostatnio nic tylko mieszanka arystokracji z proletariatem
US Teddy to już w ogóle anioły nie świnie, uwielbiam. Turublencja była przez SPŚM, ktoś ją do zoologa oddał, bo miała kaszaka, i alergia podobno
Szalony Chlewik tylko szwajcary ma. Dostałam Kresydę (Prozę) specjalnej troski z tej hodowli i już mi zostało. Niestety Proza/Kresyda juz nie żyje, ale była słabsza od urodzenia. Wielu hodowców by ją, że tak powiem, "zbrakowało" ale Zosia zna lepsze sposoby, na przykład świnopas ze SPŚM. Po nagłej i dramtycznej śmierci Kresydy (na serce w czasie smogu, miała wadę po zapaleniu płuc), pojawiła się u nas Dioptria. U nas ostatnio nic tylko mieszanka arystokracji z proletariatem
US Teddy to już w ogóle anioły nie świnie, uwielbiam. Turublencja była przez SPŚM, ktoś ją do zoologa oddał, bo miała kaszaka, i alergia podobno
- Bulletproof
- Posty: 1225
- Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Gdańskie Morświny, bez Malibu
Widzialam na twoim wątku te piękne świnie i się właśnie zastanawiałam skąd je wytrzasnelas W Spśm czasem zdarzają się piękniejsze niż hodowlane
Mercedes na razie strachliwa, ale bardzo szybciutko się dogadały. Przypomina tez Pigwę... a nie planowałam w ogóle żeby była podobna do jakiejkolwiek za TM...
Ale zaskoczyło mnie mocno futerko, nie spodziewałam się ze jest takie twarde! Przypomina dzikie zwierze, lisy taką sierść maja np, albo borsuki
Mercedes na razie strachliwa, ale bardzo szybciutko się dogadały. Przypomina tez Pigwę... a nie planowałam w ogóle żeby była podobna do jakiejkolwiek za TM...
Ale zaskoczyło mnie mocno futerko, nie spodziewałam się ze jest takie twarde! Przypomina dzikie zwierze, lisy taką sierść maja np, albo borsuki
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Gdańskie Morświny, bez Malibu
To znaczy, że jest bardzo rasowa, jedwabistość futra, która się zdarza, uważana jest za defekt. Podobnie jak falowane uszy, mają być jak płatki róży
Śliczna jest. Futro u teddików z czasem bardzo się zmienia, będzie z czasem trochę dłuższe, a jak się przyzwyczaisz, to na pewno tą specyficzną szorstkość polubisz. Teddiki wrastają jakoś szczególnie w serce. Miewają kłopoty z pęcherzem lub nerkami lub wzdęcia. ale mój Wiedźmin na przykład jest jak dotąd okazem zdrowia, a powoli wchodzi w wiek średni, jak na teddika, bo ma 3 lata i 8 miesięcy. Dobry nam się egzemplarz trafił. Hodowla się go pozbyła, gdyż sam jest właśnie zbyt jedwabisty i płodził takie dzieci.
Zobacz sobie też naszą Murgatroidę SPŚM [*], ona pochodziła z pseudo, ale wyglądała jak idealny typ rasy, beż z wiśniowymi oczami, cudo mega. Niestety umarła w wieku 2,5 roku na metaboliczną chorobę kości, czyli jej to pseudo nie pomogło, pewnie chów wsobny.
Śliczna jest. Futro u teddików z czasem bardzo się zmienia, będzie z czasem trochę dłuższe, a jak się przyzwyczaisz, to na pewno tą specyficzną szorstkość polubisz. Teddiki wrastają jakoś szczególnie w serce. Miewają kłopoty z pęcherzem lub nerkami lub wzdęcia. ale mój Wiedźmin na przykład jest jak dotąd okazem zdrowia, a powoli wchodzi w wiek średni, jak na teddika, bo ma 3 lata i 8 miesięcy. Dobry nam się egzemplarz trafił. Hodowla się go pozbyła, gdyż sam jest właśnie zbyt jedwabisty i płodził takie dzieci.
Zobacz sobie też naszą Murgatroidę SPŚM [*], ona pochodziła z pseudo, ale wyglądała jak idealny typ rasy, beż z wiśniowymi oczami, cudo mega. Niestety umarła w wieku 2,5 roku na metaboliczną chorobę kości, czyli jej to pseudo nie pomogło, pewnie chów wsobny.
- Bulletproof
- Posty: 1225
- Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Gdańskie Morświny, bez Malibu
Tak oglądam i oglądam i chyba bardzo lubisz Teddiki?
Euzebiusz bardzo podobny do Merci
Euzebiusz bardzo podobny do Merci
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Gdańskie Morświny, bez Malibu
Uwielbiam. Wszystko z powodu Turbulencji. Wcześniej nawet nie wiedziałam, że takie świnie istnieją, jak ją zobaczyłam to myślałam, że to niedźwiedź miniaturowy
W ogóle wszystkie świnie lubię jak nie wiem.
W ogóle wszystkie świnie lubię jak nie wiem.
- Bulletproof
- Posty: 1225
- Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
- Dzima
- Posty: 10064
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Gdańskie Morświny, bez Malibu
Ach jak patrzę na twoje stadko to kusi mnie 4ta świnka
Pyrka
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia