Hibiskus z parapetu

Czyli co powinna, a czego nie może jeść świnka morska

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Diverso

Hibiskus z parapetu

Post autor: Diverso »

Witam. Od niedawna opiekuje się dwoma świnkami. Tak się składa że mam w domu hibiskus który dorodnie kwitnie. Wyczytałem że świnki mogą go jeść. Pytanie czy kwiaty mają być świeże czy wysuszone?
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Hibiskus z parapetu

Post autor: porcella »

Ale hibiskus w sensie tzw chińska róża? Daj zdjęcie, żeby nie bylo nieporozumień. No i jest wiele roślin pokojowych, którymi zwierzak może się zatruć nie dlatego, że sa trujące same w sobie, ale z powodu nawożenia nawozami do roślin pokojowych, w domu, czy wcześniej w kwiaciarni. Byłabym ostrożna.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Diverso

Re: Hibiskus z parapetu

Post autor: Diverso »

Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Hibiskus z parapetu

Post autor: porcella »

Wszędzie są informacje, że do zaparzania na herbatę kwiaty - wiadomo. Myślę, że nie jest trująca, z zastrzeżeniem j.w. - no i, hmmm po co ryzykować z delikatnym organizmem świnki, skoro jest tyle świetnych warzyw i ziół naokoło?
Hoduję ziółka dla prosiaków w domu, ale bardzo pilnuję nawożenia, tzn nigdy nie uzywam żadnych nawozów gotowych, z kwiaciarni.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Żywienie”