Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastiego

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4008
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina [*]oraz kolegi Dasti

Post autor: Siula »

Strasznie mi przykro, smutne takie niespodziewane pożegnania. Trzymaj się Asiu, wiem, że to trudne i serce boli. Alviknu bądź szczęśliwy za TM, masz tam cudowne stadko wyjątkowych świnek :candle:
Awatar użytkownika
pastuszek
Posty: 3344
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina [*]oraz kolegi Dasti

Post autor: pastuszek »

Zobaczyłam rano na fb i dalej nie mogę uwierzyć :sadness:
:swieca:
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4008
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina [*]oraz kolegi Dasti

Post autor: Siula »

Kurcze, ja tez ciągle nie mogę uwierzyć... :sadness: Człowiek przywiązuje się też bardzo do forumowych świnek.
Assia_B

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina [*]oraz kolegi Dasti

Post autor: Assia_B »

Nam samym ciężko uwierzyć... Jeszcze nie tak dawno popcornował na działce... Był taki szczęśliwy :-(
Teraz jest pustka... W klatce zrobiło się pusto i spokojnie...
Pieszczoch się przechadza i śpi na zmianę... Ja wiem, ze on wie...
Dasti też zagląda smutno do klatki... On też wie...
Awatar użytkownika
Anula
Posty: 2801
Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina [*]oraz kolegi Dasti

Post autor: Anula »

Nie wierzę, w to co czytam, bardzo mi przykro Asiu :(
Czy wiadomo w ogóle co się wydarzyło?
Assia_B

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina [*]oraz kolegi Dasti

Post autor: Assia_B »

Domyślam się, że musiał mieć jakiegoś guza... Wszystko rozegrało się w dosłownie kilka dni... oprócz ropiejacego oka żadnych objawów... Do końca jadł, biegał, skakał po mostkach... I nagle zasnął...
Nie chciałam robić sekcji, życia by mu to nie wróciło.... A tak został pochowany w spokoju...
KiteeKatt

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina [*]oraz kolegi Dasti

Post autor: KiteeKatt »

Weszłam na Caviarnię na chwilę, aby wpisać do opisu Bariego - odszedł 13 czerwca. Otworzyłam jeszcze Twój wątek. Nawet nie wiesz, jak mi teraz niesamowicie przykro i jak bardzo Ci współczuję... Wszyscy będziemy pamiętać o Alvinku :swieca:
Również nie zdecydowałam się na sekcję, chociaż guza mogę tylko podejrzewać.
To prawda, że świnki domyślają się, co się stało. Pieszczoch nie jest sam i to musi mieć dla niego ogromne znaczenie. Trzymajcie się! Wszyscy wiemy, jak wspaniale opiekowałaś się Alvinem i jak wspaniałe miał życie, aż do ostatniej chwili.
Assia_B

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina [*]oraz kolegi Dasti

Post autor: Assia_B »

Przykro mi również z powodu Twojego przyjaciela :-(
Za dużo ich choruje, za dużo odchodzi w ostatnim czasie...

Dziękuję Wam za miłe słowa. Mam nadzieję, że Alvin, choć żył krótko, był z nami szczęśliwy.

Alvinku... Tęsknimy...

Obrazek
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10115
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina [*]oraz kolegi Dasti

Post autor: Dzima »

Tak mi przykro :cry: Biedny Alvinek, tak nagle was zostawił. Wiem, że na to nikt nigdy nie jest przygotowany, ale kiedy zwierzak przewlekle choruje to trochę inne odejście niż nagłe zdrowego prośka :cry:
Bardzo współczuję :candle:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”