Szczęśliwe to mało powiedziane

Legowisko było zamawiane specjalnie dla hrabianki Misi, która od wczoraj, od kiedy je dostała, porusza się tylko w nim

Tzn. jak chce jeść siano najpierw nosem przesuwa legowisko pod paśnik, wraca na wygody i dopiero zaczyna konsumpcję

To samo w przypadku miski z karmą czy poidełkiem z wodą. Wszystkie świeżę zanosi na swoje leże. Nawet jak żebrze o żarełko to z legowiska. Monster, jej mąż nie może nawet podejść do niego
Tunelohamaki już dawno są hitem numer 1 moich świń. Zawsze jak im montujemy to cudo w klatce zaczyna się niekontrolowany popcorning. Gdy prośki już się zmęczą tą radością wędrują do/na/pod tunelohamak i jest pełnia szczęścia.
Chwilowo mam małą awarię z aparatem ale jak tylko uda nam się cyknąć kilka zdjęć to na pewno wrzucimy

Prosiak Srosiak[*] Elmo[*] Misia[*] Bisia[*] Emil[*] Amitka[*] Puszilda[*] Dariusz[*] Monster[*] Zuzanna[*] Kędzior[*] Sweety[*] Alicja[*] Gwiazdka[*] Zbysiu[*] Groszek[*] Lusia[*] Onyk[*]