Moi drodzy i kochani,
Zacznę od cytatu z książki "Zjadacze umarłych" (Trzynasty wojownik): "Chwała niech będzie Allahowi za to, że ustanowił śmierć na końcu życia".
W zeszły weekend byliśmy z mężem i prosiakami na grillu u teściów. Prawie 6 h biesiadowania, a dziewuchy pod górą klatki kosiły trawnik. Nawet się specjalnie nie kłóciły. Potem brałam każdą na chwilę na ogród, co by koniczyny spróbowały. Zyzia, stateczna matrona, jadła z godnością, pozostałe zajmowały się uciekaniem (zwłaszcza Hootie, która upodobała sobie siedzenie w bukszpanie).
W poniedziałek około północy na dobranoc postanowiłam zważyć Zyzię. 481 g, po 7 h na Indywidualnym Toku Karmienia (wsadzam ją w miskę z podkładem i sypię karmy, warzyw i owoców, ma się tuczyć jak świnia mięsna).
We wtorek zadzwoniłam do Kajmana. Mamy co prawda umówioną wizytę na 15 czerwca na przegląd wszystkich prośków, ale coś mi mówi, że dla Zyzi to zbyt odległa data. Do dr Toborek nie było już przyjęć w ludzkich godzinach. Umówiłam Zyzię na piątek do dr Marciniak.
Zyzia śpi niemal bez przerwy, myślę, że w sumie tyle, co człowiek, albo i więcej. Nie rusza się przez cały dzień z miejsca: wychodzę do pracy i wracam, a ona siedzi w tym swoim rozwolnieniu. Coraz częściej kładzie się na boku, zamyka oczy podczas snu. Codziennie teraz zabieram ją na dwór, niech ma trochę przyjemności z życia. Wreszcie nagrałam piosenkę dla niej - jeśli się nie boicie, zapraszam:
https://www.youtube.com/watch?v=Hi8KCd-SYbs
Pamiętacie, jak jeszcze biegała w swoje urodziny w lutym?
https://www.youtube.com/watch?v=G0d9JyzydoM
W środę nakręciłam filmik. W porównaniu z tym, co było na jej urodziny, to już jest świński wrak:
https://www.youtube.com/watch?v=H3DXZV7 ... rrk0h00410
Prawdopodobnie jutro będziemy towarzyszyć Zyzi Tłuścioszek w jej ostatniej podróży...
Teddy Noora (Viva! Gryzonie) i Kari Black (SPŚM)
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Gorgofone
- Posty: 504
- Rejestracja: 17 paź 2016, 20:33
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
<3 Teddy Noora i Kari Black <3 Za TM: Susan Sto Helit, Kapitan Morgan, Sułtanka Churrem, Hollywood Hootspig, Ser Pigletius, Zyzia Tłuścioszek, Pisia Gągolina
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
Trzymaj się kochana.
- Gorgofone
- Posty: 504
- Rejestracja: 17 paź 2016, 20:33
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
Przygotowałam Zyzi mieszankę ekstra na bananie i płatkach owsianych, dodałam rodzynek. Tak, są tuczące, ale jakoś nie boję się, że od 1 porcji dostanie cukrzycy - zwłaszcza, jeśli dzisiaj może już nas opuścić. Jadła, aż jej się uszy trzęsły. Wczoraj na spacerze wcinała trawę ochoczo.
Ponadto, taka sytuacja z wczorajszego wybiegu:
Zyzia leży na boku, wyraźnie zmęczona życiem. Podetknęłam jej pod nos paprykę. Hootie przybiegła, bo oczywiście lepsze cudze. Wsadziła ryjek pod głowę Zyzi - i uciekła.
Potem na tapetę trafił nananek. Plasterek, tylko dla Zyzi. Staruszka zdążyła się podnieść, Hootie przybiega, wyczaja moment i kradnie plasterek, ale gryzie go na miejscu. Zyziol okrada złodzieja. Hootie daje za wygraną.
Zastanawiam się (to również na przyszłość wiedza), czy wypuszczać razem starą świnkę i zdrowe. W sensie, czy ona powinna mieć mimo wszystko towarzystwo, bo osławiony kortyzol, czy też oddzielić ją, niech ma spokój?
Waga: 532 g.
Ponadto, taka sytuacja z wczorajszego wybiegu:
Zyzia leży na boku, wyraźnie zmęczona życiem. Podetknęłam jej pod nos paprykę. Hootie przybiegła, bo oczywiście lepsze cudze. Wsadziła ryjek pod głowę Zyzi - i uciekła.
Potem na tapetę trafił nananek. Plasterek, tylko dla Zyzi. Staruszka zdążyła się podnieść, Hootie przybiega, wyczaja moment i kradnie plasterek, ale gryzie go na miejscu. Zyziol okrada złodzieja. Hootie daje za wygraną.
Zastanawiam się (to również na przyszłość wiedza), czy wypuszczać razem starą świnkę i zdrowe. W sensie, czy ona powinna mieć mimo wszystko towarzystwo, bo osławiony kortyzol, czy też oddzielić ją, niech ma spokój?
Waga: 532 g.
<3 Teddy Noora i Kari Black <3 Za TM: Susan Sto Helit, Kapitan Morgan, Sułtanka Churrem, Hollywood Hootspig, Ser Pigletius, Zyzia Tłuścioszek, Pisia Gągolina
- Kropcia
- Posty: 1171
- Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
Trzymaj się ciepło, tulę mocno. Zyzię już nie tak mocno, bo uduszę z tej miłości. ooo, wiem, ją o mogę wygłaskać.
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
A czy ona Wam się nie przeziębiła? Jakoś mocno wachluje bokami jak oddycha 

- Gorgofone
- Posty: 504
- Rejestracja: 17 paź 2016, 20:33
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
Prawdopodobnie ma duszności wynikające z upałów.
No właśnie - MA! Wróciliśmy z Kajmana w komplecie! Jestem taka szczęśliwa <3. Zyzia myje się, rusza, a przede wszystkim je (wtedy, kiedy nie śpi). O, przed sekundą się przewróciła i od razu wstała - kilka dni temu nie miałaby siły.
Tak czy inaczej, nieźle nas nastraszyła. Dr Marciniak powiedziała, że powinna przebywać z pozostałymi dziewczynami, żeby mieć wolę życia.
No właśnie - MA! Wróciliśmy z Kajmana w komplecie! Jestem taka szczęśliwa <3. Zyzia myje się, rusza, a przede wszystkim je (wtedy, kiedy nie śpi). O, przed sekundą się przewróciła i od razu wstała - kilka dni temu nie miałaby siły.
Tak czy inaczej, nieźle nas nastraszyła. Dr Marciniak powiedziała, że powinna przebywać z pozostałymi dziewczynami, żeby mieć wolę życia.
<3 Teddy Noora i Kari Black <3 Za TM: Susan Sto Helit, Kapitan Morgan, Sułtanka Churrem, Hollywood Hootspig, Ser Pigletius, Zyzia Tłuścioszek, Pisia Gągolina
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
Wspaniała wiadomość!
jeszcze pobryka!
A w ten upał to wszystkie jak śnięte leżą u mnie na przykład, więc tym bardziej jak dziarska to dobry znak.

jeszcze pobryka!
A w ten upał to wszystkie jak śnięte leżą u mnie na przykład, więc tym bardziej jak dziarska to dobry znak.
- Gorgofone
- Posty: 504
- Rejestracja: 17 paź 2016, 20:33
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
Tak wyglądała wczoraj - zupełnie inny prosiak!
https://www.youtube.com/watch?v=XB5i38Z ... 2bk0h00410
Waga nadal się waha i różnie bywa, ale Zyzia ma ochotę i skile do życia
. Dzisiaj się ochłodziło, to może będzie jej łatwiej oddychać 
https://www.youtube.com/watch?v=XB5i38Z ... 2bk0h00410
Waga nadal się waha i różnie bywa, ale Zyzia ma ochotę i skile do życia


<3 Teddy Noora i Kari Black <3 Za TM: Susan Sto Helit, Kapitan Morgan, Sułtanka Churrem, Hollywood Hootspig, Ser Pigletius, Zyzia Tłuścioszek, Pisia Gągolina
- Gorgofone
- Posty: 504
- Rejestracja: 17 paź 2016, 20:33
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
Zyzia coraz chudsza, robi pod siebie, myję podwozie nawet 2 razy dziennie. Śpi bardzo dużo, czasem coś jej się śni i przebiera łapkami, kręci oczkami. Je, kiedy nie śpi - ma apetyt bez przerwy. 2 dni temu poszła z zębami do Hootie, która śmiała podejść do miski. Coraz mniej się rusza, często leży na boku. Ale z zainteresowaniem wodzi dokoła wzrokiem, jeśli jest przytomna.
Sułtanka i Hootie w sumie dają jej żyć. Czasem próbują coś ukraść, ale co to za honor okraść inwalidkę?
Sułtanka i Hootie w sumie dają jej żyć. Czasem próbują coś ukraść, ale co to za honor okraść inwalidkę?
<3 Teddy Noora i Kari Black <3 Za TM: Susan Sto Helit, Kapitan Morgan, Sułtanka Churrem, Hollywood Hootspig, Ser Pigletius, Zyzia Tłuścioszek, Pisia Gągolina
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Tosia Kruszynka, Lomi i Margaret
Mocno trzymam