Wszystko o klatkach
Moderator: Pulpecja
- Dzima
- Posty: 10112
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Wszystko o klatkach
Przecież można zrobić półkę do której dochodzi ta rampa i już nie będzie taka stroma.
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM

-
- Posty: 1465
- Rejestracja: 09 wrz 2014, 7:57
- Miejscowość: Mińsk Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Wszystko o klatkach
Mam klatkę piętrową. Świetnie się sprawdza. Tylko, tak jak pisze Dzima, trzeba dorobić półkę - ja to zwę "klatką schodową", wtedy faktycznie rampa nie jest zbyt stroma. Dałam tarasy Ferplasta i jest ok. Proszę zwrócić tez uwagę na samą rampę - trzeba do niej "dorobić "boki", żeby świnkom nóżka się nie ześlizgnęła.Dzima pisze:Przecież można zrobić półkę do której dochodzi ta rampa i już nie będzie taka stroma.
Osobiście mam klatkę Ferplast Rabbit Double ( z modyfikacją na klatki schodowe ) i prosiaki są bardzo zadowolone - ja mniej, bo żeby to cholerstwo rozłożyć do sprzątania i mycia, to trzeba niezłej kondycji i samozaparcia

- katia
- Posty: 223
- Rejestracja: 10 mar 2018, 20:48
- Miejscowość: Ustroń
- Kontakt:
Re: Wszystko o klatkach
Szukam opinii na temat klatek C&C ale też mam kilka własnych pytań.
Jak wygląda temat użytkowanie kuwety, tzn. sprzątanie, mycie? Czy po jakimś czasie trzeba ją wymienić na nową?
Czy ktoś ma klatkę C&C ale zamkniętą od góry? Jak to wygląda? Czy jest łatwo demontowalne? Da się z tych kratek zrobić drzwiczki od góry?
Czy kratki muszą mieć podparcie, chodzi mi o to czy taka klatka może stać np. na stoliku nieco mniejszym niż kuweta, czy musi być większy?
Bardzo proszę o odpowiedzi.
Jak wygląda temat użytkowanie kuwety, tzn. sprzątanie, mycie? Czy po jakimś czasie trzeba ją wymienić na nową?
Czy ktoś ma klatkę C&C ale zamkniętą od góry? Jak to wygląda? Czy jest łatwo demontowalne? Da się z tych kratek zrobić drzwiczki od góry?
Czy kratki muszą mieć podparcie, chodzi mi o to czy taka klatka może stać np. na stoliku nieco mniejszym niż kuweta, czy musi być większy?
Bardzo proszę o odpowiedzi.
- Bulletproof
- Posty: 1225
- Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Wszystko o klatkach
Kuwetę do klatek C&C zwykle robi się samemu, z polipropylenu kanalikowego. Jest to bardzo wygodne (i tanie
) rozwiązanie, bo taki materiał jest nieprzemakalny, łatwy do złożenia, nie łamie się i jest bardzo lekki. Nie wydaje mi się by trzeba było kuwetę zmieniać. Jako ściółkę można używać wszystkiego tego, co w normalnych klatkach, czyli trocin, żwirku i maty, lub kocyków. Sprząta się jak zwykłą klatkę, a spód można co jakiś czas umyć wodą z octem.
Kratki C&C bardzo łatwo zamontować i zdemontować, są one przyczepiane na plastikowe łączniki, w które się po prostu "wciska" kratki. Ja akurat nie mam zamkniętej od góry, ale można spokojnie taką zrobić. Z drzwiczkami byłby problem, ale można by po prostu zostawić na górze "okienko" bez kratki.
Ja bym się bała stawiać ich w powietrzu, C&C są metalowe, więc nie jakoś bardzo lekkie, plus jeśli świnia trochę waży to bałabym się, że klatka kiedyś runie w dół

Kratki C&C bardzo łatwo zamontować i zdemontować, są one przyczepiane na plastikowe łączniki, w które się po prostu "wciska" kratki. Ja akurat nie mam zamkniętej od góry, ale można spokojnie taką zrobić. Z drzwiczkami byłby problem, ale można by po prostu zostawić na górze "okienko" bez kratki.
Ja bym się bała stawiać ich w powietrzu, C&C są metalowe, więc nie jakoś bardzo lekkie, plus jeśli świnia trochę waży to bałabym się, że klatka kiedyś runie w dół
- katia
- Posty: 223
- Rejestracja: 10 mar 2018, 20:48
- Miejscowość: Ustroń
- Kontakt:
Re: Wszystko o klatkach
Dzięki.Bulletproof pisze:Kuwetę do klatek C&C zwykle robi się samemu, z polipropylenu kanalikowego. Jest to bardzo wygodne (i tanie) rozwiązanie, bo taki materiał jest nieprzemakalny, łatwy do złożenia, nie łamie się i jest bardzo lekki. Nie wydaje mi się by trzeba było kuwetę zmieniać. Jako ściółkę można używać wszystkiego tego, co w normalnych klatkach, czyli trocin, żwirku i maty, lub kocyków. Sprząta się jak zwykłą klatkę, a spód można co jakiś czas umyć wodą z octem.
Kratki C&C bardzo łatwo zamontować i zdemontować, są one przyczepiane na plastikowe łączniki, w które się po prostu "wciska" kratki. Ja akurat nie mam zamkniętej od góry, ale można spokojnie taką zrobić. Z drzwiczkami byłby problem, ale można by po prostu zostawić na górze "okienko" bez kratki.
Ja bym się bała stawiać ich w powietrzu, C&C są metalowe, więc nie jakoś bardzo lekkie, plus jeśli świnia trochę waży to bałabym się, że klatka kiedyś runie w dół
Ja po prostu mam stolik 50 x 100 cm i zastanawiam się czy mogłaby na nim stać klatka 120-140 cm. Wystawałaby ale kuweta byłaby stabilna, tylko nie wiem jak te kratki właśnie

- Bulletproof
- Posty: 1225
- Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Wszystko o klatkach
Tak jak pisałam, ja bym się bała. One potrzebują oparcia mimo wszystko, nie wiem, czy łącznik by utrzymał kratkę której tylko pół stoi w powietrzu
- Dzima
- Posty: 10112
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Wszystko o klatkach
Dokładnie.Bulletproof pisze:Tak jak pisałam, ja bym się bała. One potrzebują oparcia mimo wszystko, nie wiem, czy łącznik by utrzymał kratkę której tylko pół stoi w powietrzu
katia, nie ma szans żeby zrobić c&c większą jak stół-niestety. Kratki stoją dookoła kuwety z pp, nie są niczym podtrzymywane tylko połączone za pomocą łączników.
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM

- katia
- Posty: 223
- Rejestracja: 10 mar 2018, 20:48
- Miejscowość: Ustroń
- Kontakt:
Re: Wszystko o klatkach
OK, rozumiem. Dziękuję za odpowiedzi. Teraz już wiem, że muszę pomyśleć nad czymś większymDzima pisze:Dokładnie.Bulletproof pisze:Tak jak pisałam, ja bym się bała. One potrzebują oparcia mimo wszystko, nie wiem, czy łącznik by utrzymał kratkę której tylko pół stoi w powietrzu
katia, nie ma szans żeby zrobić c&c większą jak stół-niestety. Kratki stoją dookoła kuwety z pp, nie są niczym podtrzymywane tylko połączone za pomocą łączników.
- Marikaaa
- Posty: 424
- Rejestracja: 14 lut 2015, 19:04
- Miejscowość: Piaseczno/W-wa
- Kontakt:
Re: Wszystko o klatkach
Podczas ostatniego bazarku wpadła mi w oko klatka dla świnek na nóżkach z wysuwaną szufladą. https://www.olx.pl/oferta/klatka-drewni ... eeKQw.html Wydało mi się to bardzo wygodne w sprzątaniu. Myślałam ostatnio również o wypróbowaniu układu piętrowego klatek, jednak licytowany obiekt ponoć był na to za słaby. Znalazłam takiego gotowca: https://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/kl ... owe/348048 Na zdjęciu wygląda tak elegancko i czysto.
I spełnia wszystkie moje zachcianki (wyżej, bez rozkładania klatki do sprzątania, piętrowo). Jeden minus jest taki, że to 107, a nie 120 więc panowie mieliby o 13cm mniej niż w ferplaście. W tej chwili nasze świniaki wytrzymują razem w dwóch duetach (naprawdę kiedyś się zmobilizuję i napiszę więcej o ostatnim łączeniu
) więc rampę (która i tak nie wydaje mi się bezpieczna) bym zdemontowała, żeby nie było połączenia między pięterkami. Pytanie brzmi czy rzeczywiście taka wysuwana szuflada to wygoda w sprzątaniu? Podzieli się ktoś doświadczeniem? 



Teraz: Florek od 22.07.2015 + Zdzisio od 22.10.2018
Nasz wątek: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5805
Dawniej: Czarnulka, Mała, Naleśnik, Nicek, Orzeszek, Wicherek
Nasz wątek: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5805

Dawniej: Czarnulka, Mała, Naleśnik, Nicek, Orzeszek, Wicherek
Re: Wszystko o klatkach
Radzila bym Ci jednak zainwestowac w 120 , to spora roznica dla swinek zwlaszcza samcow.
Rampy nie musisz demontowac, podpinasz ja tylko do gory, jest na to specjalny zaczep i masz dwie osobne klatki. Szufladki sa powlekane tworzywem dlatego fajnie sie je myje. Wyciagasz, wkladasz pod prysznic, ewentualne plamy moczu przecierasz octem . Po wyschnieciu wkladasz szuflady do klatki.
Rampy nie musisz demontowac, podpinasz ja tylko do gory, jest na to specjalny zaczep i masz dwie osobne klatki. Szufladki sa powlekane tworzywem dlatego fajnie sie je myje. Wyciagasz, wkladasz pod prysznic, ewentualne plamy moczu przecierasz octem . Po wyschnieciu wkladasz szuflady do klatki.