Re:Tościk 1.08.17[*],Nachos 23.01.21 [*]i Czesio 7.08.20 [*]
Moderator: pastuszek
					Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
	Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Polena
- Posty: 75
- Rejestracja: 23 lis 2017, 21:39
- Miejscowość: Warszawa/Kanie
- Kontakt:
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Z Nachoskiem źle :(
Hm, a badałaś mu krew? Wydaje mi się, że ewentualne nowotworowe sprawy powinny wyjść w morfologii.
			
			
			
									
																
						- sosnowa
- Posty: 15298
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Z Nachoskiem źle :(
Bardzo mocno trzymam
			
			
			
									
																
						- martuś
- Posty: 10221
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Z Nachoskiem źle :(
Podejrzewam, że jeśli ktokolwiek miałby się tego podjąć to albo Warszawa albo Wrocław.
Wagę ma bardzo ładną i niech tak trzyma 
 
Jak ogólne samopoczucie? Apetyt, aktywność, charczenie?
Spróbuj zadzwonić i porozmawiać z wetem w Łodzi. Tam też wyślij zdjęcia. Do Warszawy też możesz wysłać aczkolwiek ja jak chciałam skonsultować z dr Kacprzak to raz mi odpisała, później długo nie, później wzięła ode mnie numer bo miała zadzwonić ale się nie odezwała, ja kilka razy dzwoniłam i w końcu odpuściłam. Ale możesz spróbować. Nachos to chyba były tymczas porcelli? Może ona by go skonsultowała w Warszawie?
 Może ona by go skonsultowała w Warszawie?
			
			
			
									
													Wagę ma bardzo ładną i niech tak trzyma
 
 Jak ogólne samopoczucie? Apetyt, aktywność, charczenie?
Spróbuj zadzwonić i porozmawiać z wetem w Łodzi. Tam też wyślij zdjęcia. Do Warszawy też możesz wysłać aczkolwiek ja jak chciałam skonsultować z dr Kacprzak to raz mi odpisała, później długo nie, później wzięła ode mnie numer bo miała zadzwonić ale się nie odezwała, ja kilka razy dzwoniłam i w końcu odpuściłam. Ale możesz spróbować. Nachos to chyba były tymczas porcelli?
 Może ona by go skonsultowała w Warszawie?
 Może ona by go skonsultowała w Warszawie?- 
				
				cappuccino
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Z Nachoskiem źle :(
Będziemy myśleć, ale fakt, też myślałam, że może wysłałabym zdjęcia porcelli i przy okazji by je pokazała w MV, czy gdzieś, napiszę priv w tej sprawie. 
Duże nadzieję pokładam w wizycie w Łodzi, tam na prawdę jest świetna klinika, nastawiona na gryzonie. Muszę zapytać o rokowania i o wiele innych rzeczy, które mnie nurtują, bo jeżeli ewentualna operacja byłaby bardzo ryzykowna - to nie wiem, czy bym się zdecydowała.
Apetyt bardzo dobrze, gania Czesia po klatce. Ale dzisiaj siedzi dużo pod hamakiem i z kolei huczy jak sowa... Nie burczał, ale huczał, więc nie wiem, czy to po tym sterydzie tak, czy co. Wrócę do domu dopiero o 19, to zobaczę jak z nim. M. też już wyszedł niestety do pracy. Jest ruchliwy, ale generalnie jak biegał po pokoju wcześniej, to szybciej oddychał i burczał bardziej - potem odkasływał i był spokój. Na razie chyba nie będę go puszczać na takie biegi.
No martwię się okropnie. W nocy mnie budził tym huczeniem, dziwny dźwięk. Dam mu antybiotyk jak wrócę - teraz już mamy tabletki do rozpuszczania, 1/4 tabletki dziennie.
			
			
			
									
																
						Duże nadzieję pokładam w wizycie w Łodzi, tam na prawdę jest świetna klinika, nastawiona na gryzonie. Muszę zapytać o rokowania i o wiele innych rzeczy, które mnie nurtują, bo jeżeli ewentualna operacja byłaby bardzo ryzykowna - to nie wiem, czy bym się zdecydowała.
Apetyt bardzo dobrze, gania Czesia po klatce. Ale dzisiaj siedzi dużo pod hamakiem i z kolei huczy jak sowa... Nie burczał, ale huczał, więc nie wiem, czy to po tym sterydzie tak, czy co. Wrócę do domu dopiero o 19, to zobaczę jak z nim. M. też już wyszedł niestety do pracy. Jest ruchliwy, ale generalnie jak biegał po pokoju wcześniej, to szybciej oddychał i burczał bardziej - potem odkasływał i był spokój. Na razie chyba nie będę go puszczać na takie biegi.
No martwię się okropnie. W nocy mnie budził tym huczeniem, dziwny dźwięk. Dam mu antybiotyk jak wrócę - teraz już mamy tabletki do rozpuszczania, 1/4 tabletki dziennie.
- 
				
				Anulka1602
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Z Nachoskiem źle :(
Z całych sił  
   
   za Nachoska
 za Nachoska 
			
			
			
									
																
						 
   
   za Nachoska
 za Nachoska 
- Dzima
- Posty: 10144
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Z Nachoskiem źle :(
Biedny. Nie wiedziałam, że tak u was źle   trzymam kciuki za powrót do zdrowia
  trzymam kciuki za powrót do zdrowia  
 
Walcz o niego! Tyle świnek ostatnio choruje, co się dzieje?
			
			
			
									
													 trzymam kciuki za powrót do zdrowia
  trzymam kciuki za powrót do zdrowia  
 Walcz o niego! Tyle świnek ostatnio choruje, co się dzieje?
Pyrka
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
 Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
			
						Za TM
 Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
 Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia- 
				
				cappuccino
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Z Nachoskiem źle :(
Porcella dostała wszystkie zdjęcia RTG i opis ode mnie, będzie próbowała konsultować z dr Kasią. Ja też będę wysyłała wszystko do Łodzi, no i za niecałe dwa tygodnie będziemy jechać. Burczy dalej... Pewnie, że będziemy o niego walczyć z całych sił. Oby tylko to się wszystko nie pogarszało szybko... Ale już wpadam w paranoje. Co chwilę jak się chowa pod hamak, to sprawdzam, czy oddycha   Chyba w ogóle wyjmę im go z klatki. Dzisiaj w nocy nie mogłam spać i co chwilę do niego zaglądałam.
 Chyba w ogóle wyjmę im go z klatki. Dzisiaj w nocy nie mogłam spać i co chwilę do niego zaglądałam. 
Nie wiem, co z tymi świniakami u nas na forum, że wszystkie tak chorują
			
			
			
									
																
						 Chyba w ogóle wyjmę im go z klatki. Dzisiaj w nocy nie mogłam spać i co chwilę do niego zaglądałam.
 Chyba w ogóle wyjmę im go z klatki. Dzisiaj w nocy nie mogłam spać i co chwilę do niego zaglądałam. Nie wiem, co z tymi świniakami u nas na forum, że wszystkie tak chorują

- martuś
- Posty: 10221
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Z Nachoskiem źle :(
Masakra z tymi chorobami  Trzymam z całych sił na Nachoska żeby mu się poprawiło
 Trzymam z całych sił na Nachoska żeby mu się poprawiło  
   
 
To, że co chwilę zaglądasz do nich to nie paranoja. Ja mam tak samo jak tylko z którąś z dziewczyn jest gorzej...
			
			
			
									
													 Trzymam z całych sił na Nachoska żeby mu się poprawiło
 Trzymam z całych sił na Nachoska żeby mu się poprawiło  
   
 To, że co chwilę zaglądasz do nich to nie paranoja. Ja mam tak samo jak tylko z którąś z dziewczyn jest gorzej...
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Z Nachoskiem źle :(
Ja też sprawdzam oddech u zwierzaków... Jak śpi mocno, to chwilę siedzę, żeby zobaczyć czy w ogóle oddycha, ale źle z żadnym teraz nie jest...ale tak już jest, że nigdy nic nie wiadomo. 
Trzymam kciuki za zdrówko
			
			
			
									
													Trzymam kciuki za zdrówko

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
			
						Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- 
				
				dominika45
Re: Tościk 1.08.17 [*], Nachos i Czesio. Z Nachoskiem źle :(
My też trzymamy  Musi być dobrze!!!
  Musi być dobrze!!!  a jak dziś się ma Nachosek?
  a jak dziś się ma Nachosek?
			
			
			
									
																
						 Musi być dobrze!!!
  Musi być dobrze!!!  a jak dziś się ma Nachosek?
  a jak dziś się ma Nachosek?



